Zamiast amfiteatru zamek, stadion, plaża...?

Rodzi to oczywiście pewne trudności, ale znowu nie są one tak wielkie. Bowiem w każdym ze wskazanych trzech miejsc świecki OKSiR wielokrotnie już organizował duże imprezy. Scenariusz został przećwiczony, nie powinno być zatem większych niespodzianek. - A może nawet przez tę nietypowość będzie ciekawiej - mówi Romuald Dwora-kowski, kierownik domu kultury w Świeciu. - Taka odmiana może dobrze zrobić. Zarówno występującym, jak i widzom.

Zaśpiewają na plaży

Najwięcej ma się dziać w zamku oraz na sąsiadującym z nim boisku. Pierwszego dużego wydarzenia możemy się spodziewać już 25 kwietnia. Na ostatnią sobotę miesiąca zaplanowano otwarcie sezonu motocyklowego. Oprócz barwnej parady ulicami Świecia, w programie znalazły się także koncerty zespołów Zydeco Flow, który wystąpi przed gwiazdą wieczoru - legendarną grupą Dżem. Organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji. Nagrodą w jednym z konkursów ma być gitara muzyka Dżemu.

Sporego ruchu można się spodziewać na przełomie maja i czerwca przy okazji obchodów Dni Świecia. Pod koniec lipca w zamkowych podziemiach znowu będzie straszyć i to nie tylko z ekranu. - Pierwsza Noc grozy spotkała się bardzo dobrym przyjęciem, dlatego postanowiliśmy jeszcze raz zaprosić na pokaz horrorów - zapowiada Przemysław Krzyżanowski, kierownik Izby Regionalnej w Świeciu
Podobnie jak w latach wcześniejszych, w 2009 nie zabraknie wydarzeń, których głównymi bohaterami będą rycerze oraz wiążąca się z nimi kultura średniowiecza. To w drugiej połowie sierpnia. Miesiąc później odbędzie się święto ziemniaka.

Jeszcze przed wakacjami odbędzie się przegląd twórczości seniorów z całego województwa. Wyjątkowo będą bawić się nie w amfiteatrze, lecz na plaży w Decznie. Ponieważ większość przyjeżdża do Świecia autokarami, przejechanie kilku kilometrów za miasto nie powinno być żadnym problemem. Ośrodek dysponuje sporym parkingiem. Niewykluczone, że wielu na plaży będzie się lepiej bawić nić w amfiteatrze, gdzie zwykle palące słońce dawało widzom się we znaki.

Ze względu na krzesełka

Największa świecka impreza - gromadząca 2-3 tysięczną widownię - Festiwal Orkiestr Dętych - tym razem odbędzie się na stadionie. Za taką decyzją przemawiały przede wszystkim krzesełka. - Nie da się ukryć, że najwięksi miłośnicy festiwalu to ludzie dojrzali - zauważą Dwo-rakowski. - Zorganizowanie takiej liczby jakichkolwiek siedzeń w innym miejscu byłoby niemożliwe. A mało kto jest w stanie stać przez kilka godzin.

Po drugie, trybuny zapewniają doskonałą widoczność tego, co będzie się działo na płycie boiska. Trzeci argument przemawiający za stadionem to bliskość parkingów. Sądzę więc, że wszyscy będą zadowoleni - podkreśla kierownik OKSiR.