Od ubiegłego roku remontowany jest chodnik na moście stalowym. Powodem tych działań były dziury, które zagrażały pieszym. Prace dobiegają już końca Ale...
- Firma remontująca chodnik na moście zamiast wywozić gruz wrzucała go do Wisły - mówi Damian Chełminiak, radny SLD. - Na poprzedniej sesji rady miasta spytałem, co z tą sprawą zrobiono? Otrzymałem od pani wiceprezydent odpowiedź, że poszło zgłoszenie do prokuratury. Z tego co wiem Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg posiada nawet zdjęcia, na których widać, że takie czyny zostały popełnione.
Do zgłaszanych przez radnego Chełminiaka zarzutów ustosunkował się MZUKiD, który nadzoruje prowadzone na moście prace.
- Pracownicy Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych i Dróg podczas kontroli stwierdzili obecność gruzu na terenie należącym do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - mówi Michał Walczewski, rzecznik MZUKiD. - W związku z możliwością popełnienia przestępstwa, fakt ten został zgłoszony organom ścigania, w tym przypadku Prokuraturze Rejonowej we Włocławku. Inspektorowi nadzoru, który z ramienia MZUKiD kontroluje prace wykonywane na moście, polecono złożenie odpowiednich wyjaśnień. Obecnie zarząd czeka na pisemne odniesienie się inspektora nadzoru do przekazanego wezwania.