Zaparkowanie samochodu na inowrocławskich osiedlach graniczy z cudem. Czy będzie lepiej?

O tym, że liczba miejsc parkingowych na inowrocławskich osiedlach jest zbyt mała, nikogo nie trzeba przekonywać. Miasto zapowiada, że do końca września wybuduje 69 nowych miejsc postojowych przy ulicach Kiełbasiewicza i Wachowiaka. To cieszy. Liczba ta ciągle jednak nie zaspokoi wszystkich potrzeb zmotoryzowanych mieszkańców Rąbina.

Nasz Czytelnik przypomniał na naszych łamach, że niecałe dwa lata temu prezes KSM Jan Gapski w "Gazecie Pomorskiej" wspominał o możliwości wybudowania parkingu wielopoziomowego.

Dziś prezes przekonuje, że pomysł ten nie trafił do szuflady. Spółdzielnia wystąpiła do Ratusza z wnioskiem o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego działki, na której mógłby taki parking stanąć. - Z dostępnych nam informacji wynika, że wniosek jest w fazie analiz - tłumaczy.

Zaznacza jednak, że wybudowanie takiego obiektu (200 miejsc postojowych, 5 kondygnacji) kosztowałby od 8 do 12 mln zł. - Budowa musiałaby odbyć się w systemie komercyjnym. Istnieje więc potrzeba, by po przygotowaniu miejsca pod budowę pozyskać inwestora, który podejmie ryzyko ekonomiczne. Łatwo obliczyć, że budowa jednego stanowiska kosztowałaby minimum około 40 tysięcy złotych - mówi prezes Gapski.

Zastanawia się więc, czy znajdzie się ktoś, kto zechce w to zainwestować swe pieniądze i czy inowrocławian będzie stać na dość drogie parkowanie w tym miejscu. - Licząc zwrot samego kapitału na 10 lat, bez innych kosztów, co jest okresem bardzo długim, przy stuprocentowym obłożeniu, czynsz za stanowisko wyniósłby prawie 400 złotych miesięcznie - wylicza.

Temat jednak jeszcze nie jest zamknięty. Póki co, spółdzielnia w tym tygodniu rozpoczyna remont parkingu przy Wojska Polskiego 2 oraz chodnika przed przychodnią zdrowia przy Kleeberga 1. Prace potrwają do końca października.

- Aby nie uniemożliwiać całkowicie parkowania, remont podzielony zostanie na dwie części tak, aby pojazdy mogły z części parkingu korzystać. Za kłopoty związane z uciążliwościami w tym okresie przepraszamy - wyznaje prezes.