Wyzwanie do pracy
W piątek w ZSLiA świętowano podwójnie, bo nie dość, że placówka dostała nowy sztandar, to jeszcze przyjęto ją do Klubu Przodujących Szkół. - Jest to ogromne wyróżnienie i wyzwanie do dalszej pracy - mówi Regina Wrębel, dyrektorka ZSLiA. - Zobowiązuje nas do troski o coraz lepsze efekty pracy, do dzielenia się wiadomościami i doświadczeniami z innymi szkołami. Będziemy też czerpać z doświadczeń innych.
Po hubertowsku
Po mszy hubertowskiej sztandar przekazano na ręce w tzw. starej stołówce. Z inicjatywą jego ufundowania wystąpili rodzice, bo uznali, że nowa szkoła powinna mieć sztandar z prawdziwego zdarzenia. Zaprojektował go Zenon Korytowski, wykonała - hafciarka Renata Sławna.
Dekret o przyjęciu "leśnika" do Klubu Przodujących Szkół odebrał przewodniczący samorządu szkolnego Artur Ampulski wraz z dyrektorką Reginą Wrębel i przedstawicielem rady rodziców Tadeuszem Zaborowskim.
Uroczystość odbywała się pod patronatem ministra środowiska Czesława Ślęzaka i ministra rolnictwa Wojciecha Olejniczaka. List gratulacyjny przysłała posłanka Renata Basta, obecny był wicekurator Janusz Dawidziuk.
W Zespole Szkół Leśnych i Agrotechnicznych w 46 oddziałach uczy się 1230 uczniów. Pracuje tam 113 nauczycieli, w tym 26 dyplomowanych.
Zaszczyt i przyjemność
Tekst i fot. Barbara Zybajło

Uroczystość odbyła się z udziałem szkolnej orkiestry, sokolników i sygnalistów. Historię szkoły przypomniał Mateusz Słomkowski.
W poniedziałek uczniowie pierwszych klas z Zespołu Szkół Leśnych i Agrotechnicznych złożyli ślubowanie na nowy sztandar.