Zatrucie uczniów w szkole podstawowej w Częstochowie. Ewakuowano 607 uczniów. Rozpylono gaz? 5. dzieci z zatruciem trafiło do szpitala

Zatrucie uczniów w szkole w Częstochowie

Sytuacja miała miejsce w środę, 9 października w SP nr 38 w Częstochowie. Kilkoro uczniów źle się poczuło podczas ceremonii pasowania na pierwszoklasistę. Wezwano straż pożarną, a całą placówkę ewakuowano, w sumie 607 uczniów, bo podejrzewano, że ktoś mógł rozpylić nieznaną substancję.

- Dokonaliśmy na miejscu pomiarów, które wykazały, że nie ma żadnego zagrożenia dla dzieci. Dlatego po ewakuacji uczniowie wrócili do szkoły, a dzieci, które skarżyły się na dolegliwości, zostały zabrane przez zespoły ratownictwa medycznego - mówi Kamil Dzwonnik, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Częstochowie.

Z naszych ustaleń wynika, że nie było zagrożenia dla zdrowia dzieci

Na miejscu działania prowadziła policja. - Z naszych ustaleń wynika, że nie było zagrożenia dla zdrowia dzieci. Pięcioro dzieci zostało zabranych przez pogotowie ratunkowe. Objawy przypominały grypę jelitową - mówi Katarzyna Zomerfeld z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Na miejsce przyjechał również urzędnik z Wydziału Zarządzania Kryzysowego częstochowskiego Urzędu Miasta.

- Kilkoro dzieci trafiło do szpitala z objawami przypominającymi zatrucie. Może mieć to tło wirusowe, ale sprawdzimy również, czy nie doszło przypadkiem do zatrucia podczas posiłku na stołówce - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.