https://pomorska.pl
reklama

Zatrzymano dwóch podejrzanych o zbiorowy gwałt na 14-latce, która urodziła dziecko na lekcji w gimnazjum

ech, gs24.pl
(Fot. Emilia Chanczewska)
Jak podaje Głos Szczeciński, Sąd Rejonowy w Stargardzie w piątek ma podjąć decyzję w sprawie aresztowania dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o zgwałcenie małoletniej.

14-letnia uczennica Publicznego Gimnazjum w Przelewicach we wtorek po południu urodziła dziecko w toalecie przy szatni w sali gimnastycznej.

Nikt nie wiedział, że dziewczyna była w ciąży. Ta zeznała, że padła ofiarą gwałtu. Policja jeszcze w środę zatrzymała dwóch młodych mężczyzn.

W czwartek od rana pyrzycka prokuratura przesłuchiwała 24 i 17-latka, mieszkańców powiatu pyrzyckiego. Mają postawiony zarzut gwałtu zbiorowego na osobie małoletniej.

- Dopuszczenie się zgwałcenia z inną osobą jest zbrodnią, za którą grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności - mówi Mirosław Sykucki, prokurator rejonowy w Pyrzycach.

Znalezionego w toalecie przy szatni sali gimnastycznej noworodka kocykiem owinął nauczyciel, nie jak napisaliśmy, uczennica. Ta po porodzie wrzuciła dziecko do kosza na śmieci.

Uczennica II klasy gimnazjum, 14-latka z malutkiej wsi w gminie Przelewice w powiecie pyrzyckim, we wtorkowe popołudnie poczuła się źle na lekcji wychowania fizycznego. Powiedziała koleżankom, że dostała okres, boli ją brzuch i jajniki. Lekcję spędziła w ubikacji przy szatni w sali gimnastycznej. W tym czasie urodziła tam córkę. Szkolnym autobusem wróciła do domu. Tam zastała ją policja i pogotowie, które zabrało ją do szpitala w Pyrzycach. Jej dziecko trafiło do przelewickiej przychodni, a stamtąd do tego samego szpitala. Dziewczynka przeżyła, była tylko trochę wychłodzona. Matka i dziecko czują się dobrze.

Dziewczyna jest średniej budowy, ma blond loki. Najmłodsza spośród czterech sióstr. Jej ojciec zmarł na zawał, gdy była malutka. Dwie starsze siostry już wyszły z domu, ją i 18-letnią siostrę (która w tym roku także została matką) wychowuje tylko matka. Kobieta nie wiedziała, że córka jest w ciąży, podobnie jak jej koleżanki i nauczyciele. Dziewczyna nie opuszczała lekcji, ćwiczyła na WF-ie. Trzy godziny przed porodem odpowiadała przy tablicy. To trzecia uczennica w 10-letniej historii szkoły, która została matką, ale pierwszy przypadek porzucenia noworodka w szkole.

- Nic nie wiedzieliśmy, nic nie podejrzewaliśmy - tłumaczy Renata Kozicka, dyrektor Publicznego Gimnazjum w Przelewicach. - Gdyby tylko zdecydowała się przyjść po pomoc, na pewno byśmy jej pomogli. Pracuje u nas na pełen etat pedagog, prowadzimy szereg programów profilaktycznych. W I klasie są zajęcia z przysposobienia do życia w rodzinie. Wszyscy uczniowie chodzą na religię, prowadzoną przez katechetkę.

Do gimnazjum w Przelewicach chodzi 203 uczniów z 23 miejscowości. To zazwyczaj ubogie, popegeerowskie wioski.

- Nie mamy z nimi dużo problemów - mówi Renata Kozicka. - Staramy się, by mieli zapewnione bezpieczeństwo. Szkoła jest zamykana, monitorowana, uczniowie są dowożeni. Teraz jest sytuacja kryzysowa, wdrożone przez nas procedury zostały pozytywnie ocenione przez policję i wizytatora z kuratorium. Zrobimy wszystko, by ułatwić tej uczennicy powrót do szkoły. To przeciętna uczennica. Nie opuszczała zajęć, miała wymagane podręczniki i ubrania. Ćwiczyła w spodniach od dresu, bo pozwalamy na to. Uczniowie nie mogą być oglądani bez ubrań, czy dotykani. Naprawdę nikt nie wiedział, że ona jest w ciąży...

Gimnazjaliści z Przelewic są zszokowani sytuacją. Nie mieści im się w głowie, że ta spokojna dziewczyna niespodziewanie została matką. Boją się o tym rozmawiać. Ich rodzice także są przerażeni.

- Nie mogę dojść do siebie - mówi matka jednej z uczennic II c. - Szok, że nikt nie wiedział o ciąży. Przecież podpisywaliśmy zgodę na badanie dzieci przez pielęgniarkę i higienistkę. Po co to było?! Za jakiś czas będę rozmawiać o problemie ze swoją córką. Na razie ona nie chce o tym mówić.

Źródło:
Są dwaj podejrzani o gwałt zbiorowy na 14-latce, która urodziła dziecko w gimnazjum

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dolskew
u mnie w klasie tez była taka dziewczyna i też ćwiczyła do końca na wf,brzucha prawie wcale nie bylo widać. a była szczuplutka i drobniutka z budowy ciała.dziecko urodziła zdrowe.
l
leon
to jest możliwe,że nikt nie wiedział u mnie kiedyś w szkole tez była taka dziewczyna co ukrywała swoją ciążę.Troszkę przytyła i miala nie za duży brzuszek... Gdyby nie zwierzyla się swojej koleżance ...ta zaraz nagłośniła nowinę...to do końca ciąży nikt by nawet nie uwierzył,że tak jest faktycznie.Brzuch miala naprawdę mały a dziecko urodzilo się zdrowe. To jest możliwe, że w tym przypadku nikt nie zauważył.
S
S.
Nic nie widzieliśmy,nic nie podejrzewaliśmy,mówi pani dyrektor.I jeszcze mówi,ze dziewczyna ćwiczyła na WF-ie!W ostatnim miesiącu ciąży!
Oni wszyscy są chyba niespełna rozumu,czy co?W każdym razie ja odnoszę takie wrażenie.
~Pola~
Najważniejsze, że chodziła na religię :/ Szkoda i dziewczyny i dziecka. Szkoła szkołą, że nauczyciele nie zauważyli ciąży, ale matka? Siostry? To jest dopiero szok...

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska