MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza rozpoczyna nowy sezon meczem w Sosnowcu. Przy awansie liczyć się będzie bilans 34 gier

(TOM)
fot. Paweł Skraba
Nowy sezon, zmieniony zespół, cel ten sam. Awans! Piłkarze bydgoskiego Zawiszy nie mogą się już doczekać inauguracji rozgrywek. Wczoraj odbyła się oficjalna prezentacja zespołu, a sztab szkoleniowy i pozyskani latem zawodnicy spotkali się z dziennikarzami.

Sobotnim spotkaniem z Zagłębiem w Sosnowcu (godz. 19) piłkarze drugoligowego Zawiszy rozpoczną nowy sezon. Kolejny ważny dla klubu, miasta i tysięcy kibiców. Wszyscy bowiem marzą o jednym - awansie do pierwszej ligi. Zdecyduje o nim bilans 34 meczów. Oby w sezonie 2010/11 wszystkie były dla zawiszan udane.
Piotr Burlikowski - członek zarządu WKS Zawisza Bydgoszcz S.A, trener Maciej Murawski wraz ze swoimi najbliższymi współpracownikami oraz piłkarze spotkali się wczoraj na oficjalnej prezentacji drużyny. Mówiono...

O kadrze

Kadra liczy 28 piłkarzy. Poza Piotrem Wasikowskim, który został wypożyczony ze stołecznej Legii wszyscy pozostali są już zawodnikami Zawiszy. Przypomnijmy, że z klubem związali się latem Brazylijczyk Galdino i Wojciech Okińczyc (przybyli z Lechii Z. Góra), Paweł Kanik (Victoria Koronowo), Łukasz Juszkiewicz (Wisła Płock) i Łukasz Slifirczyk (Unia Janikowo). Do kadry dokooptowano najbardziej uzdolnionych graczy z zespołu juniorów. Kompletując drużynę na nadchodzący sezon starano się uwzględnić jej potrzeby na poszczególnych pozycjach, ale także ligowe doświadczenie. Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym okienku transferowym kadra zostanie uzupełniona. Klub prowadzi nadal starania o pozyskanie obrońcy Sebastiana Madery (Widzew); z zespołem trenuje także pomocnik Patryk Klofik (dawniej Śląsk Wrocław)

O motywach gry w Zawiszy

Wszyscy nowi zawodnicy są zgodni, że motywem przyjścia do Zawiszy był jasno określony cel sportowy. Podkreślają, że tworzy się ciekawa drużyna pod nietuzinkowym sztabem szkoleniowców; odpowiada im także system gry jaki preferować ma zespół. Ważnym czynnikiem przy podjęciu decyzji była stabilność klubu i możliwości dalszego rozwoju. Podoba im się miasto, stadion; wiedzą, że klub ma oddanych kibiców.

O współpracownikach

Współpracownikami trenera Macieja Murawskiego będą Piotr Gruszka i Ryszard Ługowski. - Propozycja takiego sztabu wyszła z klubu, a ja na nią przystałem - stwierdził Murawski. - Nasz sztab jest dobrze zgrany. Piotr jest ode mnie starszy, ma za sobą bogate doświadczenie zawodnicze i trenerskie, bo ostatnio był asystentem w Lechii. Ma identyczne do mojego spojrzenie na futbol. Znakomicie się więc uzupełniamy.
Zespół w nowym sezonie pozostanie nadal pod opieką medyczną doktorów Andrzeja Rakowskiego i Jerzego_Lachowicza.

O filozofii gry trenera Murawskiego

Zawisza ma grać efektywnie. Rozgrywać piłkę od tyłu, długo się przy niej utrzymywać w środku pola, nie tracić jej w głupi sposób. Drużyna ma szybko i płynnie przechodzić z gry obronnej do ofensywy, wykorzystywać boczne sektory boiska. Po stracie piłki dobrze się organizować, przesuwać i skupić się na szybkim odbiorze. Ten sposób gry wymaga bardzo dobrego rozumienia się poszczególnych formacji czy zgrania. Na osiągnięcie takiego automatyzmu w grze potrzebny jest czas - zgranie. W okresie przygotowawczym trener nie miał jednak wszystkich zawodników do dyspozycji.

O faworytach rozgrywek

Liga w nadchodzącym sezonie będzie - zdaniem opiekuna Zawiszy - wyrównana. Obok Zawiszy kilka przynajmniej zespołów stawia sobie za cel awans. To Zagłębie Sosnowiec, Olimpia Grudziądz, Bałtyk Gdynia być może także Czarni Żagań czy Raków Częstochowa. Ostrej rywalizacji należy się spodziewać ze strony beniaminków: Górnika Wałbrzych czy Ruchu Zdzieszowice.

O najbliższym meczu w Sosnowcu

Drużyna od poniedziałku przygotowuje się już pod kątem spotkania z Zagłębiem. Klub zadbał o materiał filmowy z meczu pucharowego Zagłębia z Pelikanem Łowicz. Trener Murawski jest zdania, że rywal dysponuje bardzo mocną i wyrównaną kadrą, w której najważniejszymi ogniwami są tacy zawodnicy, jak: Holc, Filipowicz i Lachowski. Rysuje się już meczowa osiemnastka zawodników. - Z obsadą niektórych pozycji mamy ból głowy. Pozytywny. Przy wyborze wyjściowej jedenastki atutem kilku zawodników może okazać się zgranie - podsumowuje szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska