Tak się cieszyli piłkarze Zawiszy! [foto, wideo]
Więcej o meczu czytaj w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej". Wkrótce na www.pomorska.pl kolejne materiały wideo!
Oglądaj także:
Radosław Osuch: Obiecuje, że nie przyniesiemy wstydu w ekstraklasie [wideo]Oglądaj także: Jan Szopiński: 19 lat czekaliśmy na Zawiszę w ekstraklasie. Doczekaliśmy się! [wideo]
Oglądaj także: Tomasz Ostalczyk: Radość z tego awansu jest jeszcze większa [wideo]
Oglądaj także:
Sebastian Chmara: Ten krok w Zawiszy należało podjąć [zobacz wideo]Oglądaj także:
Eugeniusz Nowak: Może pomarzymy... może Zawisza zagra w Pucharach [wideo]Zawisza jechał do Bytomia jako faworyt. Po awans do ekstraklasy. I faworyt nie zawiódł i spełnił marzenia swoich wiernych kibiców. Na ten sukces w Bydgoszczy czekano 19 długich lat. Lat, w których zasłużony klub tułał się nawet po 5. i 4. ligach. Dwa lata temu niebiesko-czarni weszli do I ligi. Przed rokiem otarli się o elitę, przegrywając awans w ostatniej kolejce w Gliwicach.
W tym sezonie cel był jeden - skuteczna tym razem walka o premiowane miejsce. I Zawisza rozpoczął imponująco, od zwycięstwa 5:0 w Nowym Sączu. Później zespół nie zwalniał tempa i gromadził punkty. Niestety, przyszedł kryzys i niebiesko-czarni roztrwonili niemal swój dorobek. Na szczęście końcówka rundy jesiennej była równie udana jak początek i ekipa z Gdańskiej 163 skończyła pierwszą część rozgrywek na wysokim trzecim miejscu.
Zapis relacji na żywo: Polonia Bytom - Zawisza Bydgoszcz na żywo
Rewanże rozpoczęły się równie udanie. I, niestety, ponownie przyszedł kryzys. Wydawało się, że jest już po awansie. Ale w Bydgoszczy nikt nie zamierzał rezygnować z osiągnięcia wyznaczonego celu. Jurija Szatałowa zastąpił Ryszard Tarsiewicz, który odmienił oblicze drużyny. Zawisza wygrywał mecz za meczem i wrócił do gry o awans.
Już przed tygodniem szczęście było blisko. Zaledwie 5 minut dzieliło niebiesko-czarnych od elity. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Zawisza pojechał po awans do Bytomia. Początek meczu był nerwowy, a rywale - Cracovia i Nieciecza - wygrywały swoje mecze. Ale niebiesko-czarni wzięli sprawę w swoje ręce. Strzelili cztery gole i otworzyli drzwi do raju, czyli do T-Mobile Ekstraklasy. Razem z bydgoszczanami do TME weszła Cracovia.
Po końcowym gwizdku bydgoskich kibiców, których do Bytomia przybyło ponad 1000 ogarnęło prawdziwe szaleństwo.
CAŁA POLSKA NIECH USŁYSZY EKSTRAKLASA DLA ZAWISZY!!! Tą przyśpiewkę było słychać w calym Bytomiu.
Polonia Bytom - Zawisza Bydgoszcz 0:4 (0:1)
BRAMKI: 0:1 - Abbott (41-karny), 0:2 - Abbott (62), 0:3 - Ziajka (80), 0:4 - Ostalczyk (84)
POLONIA: Mika - Szkatuła, Broniewicz, Odrzywolski, Trznadel, Laskowski, Setlak, Krzemień (58. Białkowski), Michalik (85. Walesa), Nowak (46. Jarka), Jaroń.
Ławka rezerwowych: Maścibrzuch, Wojsyk, Pokotyliuk, Jarka, Białkowski, Walesa, Banaś.
Żółte kartki: nie było.
ZAWISZA: Kaczmarek - Ciechanowski, Strąk, Skrzyński, Petasz - Hermes, Drygas - Wójcicki, Masłowski (86. Płonka), Ziajka (88. Maka) - Abbott (73. Ostalczyk).
Ławka rezerwowych: Witan, Mąka, Zieliński, Nather, Ostalczyk, Płonka, Leśniewski.
Żólte kartki: nie było.
Czytaj: Miasto przygotowuje się na świętowanie z Zawiszą Bydgoszcz
Czytaj e-wydanie »