https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zgwałcił dziecko i groził mu śmiercią, ale sąd go wypuścił

wp.pl
sxc
Pedofil, który groził śmiercią zgwałconemu przez siebie 13-latkowi, jest na wolności - dowiedzieli się reporterzy TVP Poznań.

Poznańska policja zatrzymała go w poniedziałek, prokuratura postawiła zarzuty, ale sąd uznał, że... nie ma podstaw do aresztowania. Teraz skrzywdzony przez niego chłopiec i jego matka drżą o swoje życie. To kolejny w ostatnim czasie przykład, gdy sąd uwalnia osobę, która grozi śmiercią.

- Przed dwoma laty 17-letni wówczas Hubert L. brutalnie porwał i zgwałcił 13-latka. Sprawa została ujawniona i zgłoszona policji - mówi Anna Furmanowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Samo śledztwo i proces były dla chłopca niezwykle traumatyczne. Ostatecznie jednak udało się skazać Huberta L. Trafił do więzienia. Po dwóch latach jednak opuścił zakład karny. Zaraz też dotarł do swojej ofiary i zapowiedział zemstę za zgłoszenie sprawy organom ścigania. - Groził mu śmiercią - mówi Furmanowska. - Przerażony chłopiec i matka zawiadomili policję i zaraz rozpoczęliśmy poszukiwania, które skończyły się sukcesem. Zatrzymaliśmy 19-letniego dziś pedofila.

REKLAMA Czytaj dalej

Prokuratura postawiła mu zarzuty kierowania gróźb karalnych i zażądała tymczasowego aresztowania przestępcy. Niestety, poznański Sąd Rejonowy uznał, że groźby śmiercią wobec byłej ofiary nie wystarczą, by aresztować gwałciciela i wypuścił go na wolność. Policja, prokuratura i mieszkańcy Poznania są zbulwersowani ta decyzją. Matka i chłopiec drżą o swoje życie.

Decyzji sędziego broni Jarosław Komorowski, wiceprezes Sądu Rejownowego Poznań-Stare Miasto. - Sąd przeanalizował osobowość Huberta L. i jego sytuację rodzinną. Uznał, że nie ma niebezpieczeństwa spełnienia gróźb przez sprawcę. Zresztą, sądy, nawet jeśli skazują za groźby karalne na więzienie, to zwykle zawieszają tę karę. Dlatego w tego typu przypadkach areszt stosuje się niezwykle rzadko - wyjaśnia.

To kolejny opisywany w mediach w ostatnich dniach przykład kontrowersyjnej decyzji sądu, który wypuszcza na wolność osobę grożącą śmiercią swoim ofiarom. Sąd w Kościanie wypuścił na wolność skazanego za gwałt 32-letniego Jana Sz. Tego samego dnia mężczyzna zabił siostrę kobiety, którą zgwałcił oraz jej partnera. Natomiast Sąd Okręgowy w Lublinie wypuścił na wolność 32-letniego Marka W. z Chodla, który trafił za kratki za znęcanie się nad rodziną. Dwa dni później zamordował swoją żonę.

- Nie trzeba wiedzy prawniczej, by wiedzieć że w każdym z tych przypadków mogło dojść do zbrodni. Wystarczy zwykła ludzka wyobraźnia - jak podkreśla prof. Ewa Gruza, z Katedry Kryminalistyki Instytut Prawa Karnego UW.

Katarzyna Bonda, Wojciech Sikorski

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
temida.pl.
To co się w obecnych czasach czyta, lub słyszy- w głowie się nie mieści. Tyle się mówi o opiece Państwa nad dziećmi.O tym, że trzeba je rodzić, kochać i zapewnić godne warunki do życia!!! Szkoda, że słowa to nie czyny. Szkoda, że dziecko w naszym kraju to bardzo często tylko karta przetargowa dla rozwodzących się rodziców, partii... Gdzie jest GODNOŚĆ TYCH BEZBRONNYCH ISTOTEK. Tragedie Ich biorą się z głupoty ludzi dorosłych i bezdusznych, którym nie chce się myśleć, a jedynie "odwalać"za ciężkie pieniądze(przepraszam za trywialność) bezmyślną robotę. Przecież od lat wiadomo, że prawo nasze jest tak interpretowane jak komu wygodnie, a poszkodowany jest jedynie gdzieś w jego tle.Widać to na przykładach katowanych przez swych opiekunów dzieci, o braku nadzoru nad rodzinami zastępczymi (niejednokrotnie się słyszy, że to niezły biznes). Szkoły mają pedagogów, czy psychologów szkolnych którzy też są niekompetentni. Najleprzym przykładem niech będzie zachowanie uczniów wobec nauczycieli (wczorajsza UWAGA w TVN24). Wszyscy są bezradni. TO KPINY!!! Już wielki czas zacząć działać. Dlaczego kiedy katuje lub zabija dziecko
morderca czeka na wyrok lata!, dlaczego nie ma kary śmierci!!!,(ponoś Bóg dał Życie i tylko On możę je zabrać.To pytam jak logicznie wytłumaczyć to,kiedy jeden człowiek zabiera życie drugiemu.Myślę, że nie mieszajmy w to Pana Boga. A jeżeli tak rozpatrywać to-przysłowia mądrością narodu:
"Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy".Do rozważenia dla orzekających wyroki w sądach - Ty też możesz się znależć w takiej sytuasji.!!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska