Wirus został wykryty za pomocą systemu, który wcześnie namierza choroby przenoszone przez zwierzęta. Głównymi objawami zgłaszanymi przez pacjentów są: zmęczenie, kaszel, utrata apetytu i ból. Diagnozuje się także uszkodzenia wątroby i nerek.
Na szczęście wszyscy pacjenci przeżyli.
Tego wirusa wykryto także u 27 proc. ryjówek, co sugeruje, że to właśnie te małe ssaki mogą być naturalnym nosicielem wirusa langya.
Naukowcy są pewni, że potrzeba pilnych badań, aby lepiej poznać infekcję. Tajwańskie Centrum Kontroli Chorób poinformowało, że zwraca uwagę na raport i planuje rozpocząć badania przesiewowe pod kątem wirusa.
źródło: Bloomberg
mac
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?