Zima nie odpuszcza!

Największy problem Owczarek to przyłączenie ich do Grudziądza. Niech inne miejscowości którym dano taką możliwość tego nie robią. W Owczarkach cały czas brak oświetlenia na ulicach, dróg dojazdowych do posesji, chodników, a nawet możliwości przyłączenia linii telefonicznej. Tu działki powinny kosztować 2 złote za m/kw. Gminy bardziej dbają o mieszkańców, a nadto są tam niższe podatki. Podsumowując: Podlegasz pod miasto Grudziądz, płacisz więcej, dostajesz miej a i tak urzędy traktują nas jak wieśniaków i zbywają.

Witam. Mieszkam w Grudziądzu przy ulicy Dębowej 124. Przed moim domem jest droga miejsca, którą opiekuje się Zarząd Dróg Miejskich w Grudziądzu. Pomijam fakt, że od dwóch lat próbuję wytłumaczyć odpowiedzialnej za ten rejon pracownicy ZDM w Grudziądz, że stan drogi jest katastrofalny, ale niekompetencja tej osoby dobiła mnie maksymalnie jak skwitowała mnie, że to ja mam podać do Sądu firmę, która powinna drogę naprawić (wygładzić). Teraz przyszła zima i droga stała się nieprzejezdna. Poco jest ZDM i ten pracownik, skoro sam muszę drogę miejską odśnieżać ? I jeszcze jedna sytuacja która dała mi do myślenia. W dniu 10.12.2010 roku około godziny 19:00 wjechał pług świadczący usługi oczyszczając ze śniegu drogi miejskie w Grudziądzu i... odśnieżył drogę, ale prywatną omijając drogę należącą do miasta Grudziądza przy której mieszkam. Do tego pracownika z ZDM już nawet nie będę dzwonił, bo nie poradzi sobie z tym problemem. Więc publiczne pieniądze idą na prywatne drogi. A może powinienem zapłacić komuś aby oczyścił lub naprawił drogę publiczną, bo za publiczne pieniądze wydaje mi się, że szybciej zostanie zrobiona ta prywatna. Nic tylko pogratulować takich pracowników z ZDM w Grudziądzu, którzy pomimo posiadanej wiedzy najwyraźniej mają stan swoich drug gdzieś. Proponuję dać im wielkie premię na święta. Jutro pójdę zobaczyć, czy Pan radny z osiedla Owczarki ma podobne problemy.
Niestety to jest problem całych Owczarek.Jesteśmy traktowani jak obywatele drógiej kategorii,którzy mają milczeć i płacić daninę na rzecz miasta.Szanowna pani Sylwia zapomiała,że w Ustawie o utrzymaniu porządku i czystości w gminach wyraźnie napisano iż obowiązek odśnieżania dróg gdzie brak jest wydzielonego traktu dla pieszych leży na gminie a w przypadku miasta osoą odpowiedzialną jest prezydent lub burmistrz do którego obowiązków należy rozpisanie przetargu na takie usługi świadczone dla miasta.

Witam. Mieszkam w Grudziądzu przy ulicy Dębowej 124. Przed moim domem jest droga miejsca, którą opiekuje się Zarząd Dróg Miejskich w Grudziądzu. Pomijam fakt, że od dwóch lat próbuję wytłumaczyć odpowiedzialnej za ten rejon pracownicy ZDM w Grudziądz, że stan drogi jest katastrofalny, ale niekompetencja tej osoby dobiła mnie maksymalnie jak skwitowała mnie, że to ja mam podać do Sądu firmę, która powinna drogę naprawić (wygładzić). Teraz przyszła zima i droga stała się nieprzejezdna. Poco jest ZDM i ten pracownik, skoro sam muszę drogę miejską odśnieżać ? I jeszcze jedna sytuacja która dała mi do myślenia. W dniu 10.12.2010 roku około godziny 19:00 wjechał pług świadczący usługi oczyszczając ze śniegu drogi miejskie w Grudziądzu i... odśnieżył drogę, ale prywatną omijając drogę należącą do miasta Grudziądza przy której mieszkam. Do tego pracownika z ZDM już nawet nie będę dzwonił, bo nie poradzi sobie z tym problemem. Więc publiczne pieniądze idą na prywatne drogi. A może powinienem zapłacić komuś aby oczyścił lub naprawił drogę publiczną, bo za publiczne pieniądze wydaje mi się, że szybciej zostanie zrobiona ta prywatna. Nic tylko pogratulować takich pracowników z ZDM w Grudziądzu, którzy pomimo posiadanej wiedzy najwyraźniej mają stan swoich drug gdzieś. Proponuję dać im wielkie premię na święta. Jutro pójdę zobaczyć, czy Pan radny z osiedla Owczarki ma podobne problemy.

"...Proponuję dać im wielkie premię na święta..."

I po co to powiedziałeś? Żebyś się nie zdziwił gdy takie premie rzeczywiście dostaną

Witam. Mieszkam w Grudziądzu przy ulicy Dębowej 124. Przed moim domem jest droga miejsca, którą opiekuje się Zarząd Dróg Miejskich w Grudziądzu. Pomijam fakt, że od dwóch lat próbuję wytłumaczyć odpowiedzialnej za ten rejon pracownicy ZDM w Grudziądz, że stan drogi jest katastrofalny, ale niekompetencja tej osoby dobiła mnie maksymalnie jak skwitowała mnie, że to ja mam podać do Sądu firmę, która powinna drogę naprawić (wygładzić). Teraz przyszła zima i droga stała się nieprzejezdna. Poco jest ZDM i ten pracownik, skoro sam muszę drogę miejską odśnieżać ? I jeszcze jedna sytuacja która dała mi do myślenia. W dniu 10.12.2010 roku około godziny 19:00 wjechał pług świadczący usługi oczyszczając ze śniegu drogi miejskie w Grudziądzu i... odśnieżył drogę, ale prywatną omijając drogę należącą do miasta Grudziądza przy której mieszkam. Do tego pracownika z ZDM już nawet nie będę dzwonił, bo nie poradzi sobie z tym problemem. Więc publiczne pieniądze idą na prywatne drogi. A może powinienem zapłacić komuś aby oczyścił lub naprawił drogę publiczną, bo za publiczne pieniądze wydaje mi się, że szybciej zostanie zrobiona ta prywatna. Nic tylko pogratulować takich pracowników z ZDM w Grudziądzu, którzy pomimo posiadanej wiedzy najwyraźniej mają stan swoich drug gdzieś. Proponuję dać im wielkie premię na święta. Jutro pójdę zobaczyć, czy Pan radny z osiedla Owczarki ma podobne problemy.