Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZIT - to czas decyzji

Wojciech Potocki
Komentuje Wojciech Potocki
Komentuje Wojciech Potocki archiwum GP
Rośnie temperatura sporu o bydgosko-toruńskie Zintegrowane Inwestycje Terytorialne. Stan umysłów najważniejszych graczy może narazić województwo kujawsko-pomorskie na kompromitację.

Pal licho wstyd! Z nim da się jakoś żyć. Jednak, jeśli nie uda się znaleźć porozumienia na linii Bydgoszcz - Toruń, może nam grozić utrata niemal dwóch miliardów euro. Takie ostrzeżenie dotarło w ubiegłym tygodniu z Warszawy. Decyzje Ministerstwa Rozwoju i Infrastruktury można potraktować jako ultimatum: albo będzie porozumienie między Toruniem a Bydgoszczą, albo nasz Regionalny Program Operacyjny wyląduje w zamrażarce.

Czytaj też: Marszałek Całbecki chce kierować, inicjować, koordynować i szefować przyszłej metropolii toruńskiej!

W czwartek marszałek województwa zaapelował do prezydentów Bydgoszczy i Torunia o rozsądek i jak najszybsze porozumienie. Niestety, porozumienia nie widać. Czas ucieka, a Rafał Bruski i Michał Zaleski utwierdzają się w odmiennych wizjach kształtów ZIT. Jak się zdaje nie chodzi już tylko o przywództwo, miejsce siedziby ZIT i sposób podziału nieco ponad 150 milionów euro. Prezydenci okopują się w swoich szańcach, zwiększają liczbę zaciężnych wojów z okolicznych gmin, a wyjścia z impasu nie widać.

25 lat demokracji nie nauczyło samorządowców z dwóch najważniejszych miast Kujaw i Pomorza sztuki kompromisu.

Czy ten kompromis ma nam narzucić Warszawa? W czwartek wicepremier Elżbieta Bieńkowska ma się spotkać z prezydentami Bydgoszczy, Torunia, marszałkiem województwa i przewodniczącą sejmiku. Uważam, że na to spotkanie Dorota Jakuta, Piotr Całbecki, Rafał Bruski i Michał Zaleski powinni przybyć z wypracowanym porozumieniem. Nie będzie łatwo go osiągnąć. Ale najbliższe cztery dni będą prawdziwym sprawdzianem odwagi i śmiałości myślenia samorządowców. Pokażą, czy potrafią się wyzwolić z gorsetów lokalnych interesów, zależności, układów pętających ich jeszcze bardziej w niedalekiej perspektywie wyborów samorządowych.

Niestety, bardzo napiętą atmosferę (szczególnie w Bydgoszczy) podgrzała ujawniona w sobotę treść pisma, jakie 21 lutego wysłał do minister Bieńkowskiej marszałek Całbecki (piszemy o nim obok). I znów rodzą się spekulacje. Czy: 1. Marszałek zaniepokojony utratą środków unijnych robi wszystko na co zezwala mu prawo, by ocalić pieniądze dla Torunia i Bydgoszczy; 2. Marszałek chce przejąć całą władzę nad tymi pieniędzmi, a skoro jest związany z Toruniem, to list do wicepremier napędza bydgoskich zwolenników spiskowej teorii dyskryminowania miasta nad Brdą; 3. Już miesiąc temu Piotr Całbecki nie wierzył lub nie chciał wierzyć w możliwość porozumienia na linii Toruń - Bydgoszcz, co źle świadczy o nim jako o polityku koncyliacyjnym, a dobrze jako polityku, który konflikt między dwoma prezydentami wykorzystuje do umocnienia swojej pozycji Gracza nr. 1. w regionie

Przeczytaj również: Czy dojdzie do przełamania impasu w kwestii ZIT?

Tak, wiem, że sposób podziału środków unijnych budzi u części bydgoskich polityków wściekłość. Ale do tej pory nie słyszałem, by dzielenie pieniędzy unijnych było zakwestionowane przez jakichkolwiek audytorów, także tych z Komisji Europejskiej. A przecież od ćwierć wieku żyjemy w państwie prawa. Jestem przekonany, że gdyby było ono łamane, to prędzej czy później zostałoby to ujawnione. A do tej pory tak się nie stało!

Panowie, teorie spiskowe zostawcie filmom sensacyjnym i Mariuszowi Maxowi Kolonce. Dziś zróbcie wszystko, aby biedny region dostał ważne dla jego rozwoju pieniądze. Chyba że chcecie być dumni, ale biedni. A tego mieszkańcy Kujaw i Pomorza podczas wyborów samorządowych mogą wam nie wybaczyć?

Informacje o ZIT:

Zintegrowane Inwestycje Terytorialne

Czytaj e-wydanie »
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska