https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Wacław Kuropatwa, zasłużony działacz toruńskiej "Solidarności"

red. Piotr Wiśniewski
Nie żyje Wacław Kuropatwa, działacz toruńskiej "Solidarności". Miał 60 lat
Nie żyje Wacław Kuropatwa, działacz toruńskiej "Solidarności". Miał 60 lat
W wieku 60 lat odszedł Wacław Kuropatwa - znany działacz "Solidarności" Regionu Toruńskiego, odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Kuropatrwa był absolwentem Akademii Technologiczno-Rolniczej (obecnie Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy) w Bydgoszczy. Pracował m.in. w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Urządzeń Sterowania Napędów w Toruniu.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

W latach 1982-1983 uczestniczył w akcjach plakatowych w Merinoteksie, którego był pracownikiem, po czym został zwolniony z pracy. W 1985 był sygnatariuszem listu w obronie więźniów politycznych oraz przeciwko niewpuszczeniu do Polski ks. Franciszka Blachnickiego i Seweryna Blumsztajna.

W latach 1985-1989 pełnił funkcję redaktora technicznego podziemnego wydawnictwa "Kwadrat" i "Toruńskiego Informatora Solidarności". Był drukarzem (w udostępnionym przez siebie lokalu), projektantem kalendarzy i kartek pocztowych. Wysyłał podziemną prasę, książki za granicę, m.in. do Radia Wolna Europa.

Czytaj również: Sztandary "S" w(y)prowadzić

Po 1989 r. przez wiele lat prowadził witrynę internetową "Kwadrat", będącą kompendium wiedzy na temat "Solidarności" toruńskiej. Jego baza danych służyła do zapraszania dawnych działaczy na różne imprezy i spotkania. Przez lata dokumentował fotograficznie wszystkie wydarzenia. Ponadto był m.in. szefem kabaretu Multum oraz kamerzystą w TVP Toruń.

Wacław Kuropatrwa był wyróżniany odznaką Zasłużony Działacz Kultury oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
koli

wynajmowałam od niego mieszkanie przez prawie 2 lata. Miał willę na Podgórzu. Dziwak ale w gruncie rzeczy bardzo przyjemny człowiek. Szkoda Pana - Panie Wacku.

P
Pm3
No i co z tego, że go zwolniono z Czesanki? Przecież dzięki staraniom ekonomistów Solidarności Czesanka została zlikwidowana więc i tak by został zwoniony.
G
Gość
Bo to nie on zmarł 15.09.2012.
G
Gość
DLACZEGO NIE PISZECIE O ROTMISTRZU PILECKIM!!!???
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska