Problem w tym, że ma ona ponad pół hektara, a zgodnie z obowiązującym prawem osoba, która nie jest rolnikiem może kupić najwyżej do 0,3 ha.
W lipcu br. minister Jan Krzysztof Ardanowski zapowiadał na naszych łamach możliwość „lekkiego poluzowania w obrocie ziemią”.
Jedna ze zmian miała dotyczyć przesunięcia progu ograniczającego zakup ziemi przez osoby, które nie są gospodarzami.
Izby rolnicze proponowały zwiększenie z 0,30 ha do 2 ha, posłowie Platformy Obywatelskiej nawet do 5 ha, jednak w czwartej wersji projektu ustawy (która pod koniec minionego miesiąca trafiła do Rządowego Centrum Legislacji) zapisano 1 ha.
- Słyszałem, że prawo miało być znowelizowane jeszcze w tym roku - dodał Czytelnik.
- Prace nad nowelizacją tej ustawy wciąż trwają - 17 grudnia powiedziała nam Małgorzata Książyk, dyrektor biura prasowego w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi. - Przeciągną się do przyszłego roku.
Przeczytaj też: Zmiany w handlu ziemią rolną. Co i kiedy zmieni się w obrocie gruntami?