Cieszy się, że nie sprawdziła się jej czarna wizja. Przypomnijmy, że obawiała się, iż jej pupilek stał się ofiarą organizatorów walk psów.
Znalazł się pies pani prezes inowrocławskich Animalsów
(dan)

Błąkającego się czworonoga przygarnęła rodzina z Mątew. - Jak tylko pan Krystian Górski zobaczył w "Pomorskiej" zdjęcie mojego psa, od razu dał mi znać. Bardzo mu za to dziękuję - mówi szczęśliwa Irena Nowakowska.