Po odwołaniach i procesach sala wróciła do skarbu państwa czyli wojewody. I miasto, i starostwo wystąpiły o jej komunalizację.
Wojewoda może jednak sprzedać własność państwa. Komu ona przypadnie, ten będzie musiał uporządkować teren. Na razie wciąż mamy w centrum miasta ruinę. Tyle że mniejszą.
Czytaj e-wydanie »