https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ŻNIN Czy dojdzie do debaty? Nie wszyscy chcą "pojedynku"

IWO
Dariusz Kaźmierczak
Dariusz Kaźmierczak Fot. IWO
W otwartej debacie przedwyborczej chce wziąć udział dwóch kandydatów do fotela burmistrza Żnina. Z kolei Leszek Jakubowski, obecny włodarz naszego miasta komentuje: - Tak, jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów.
Leszek Jakubowski
Leszek Jakubowski Fot. IWO

Leszek Jakubowski
(fot. Fot. IWO)

Przypomnijmy: pisma z propozycją zorganizowania debaty dostarczył do pełnomocników wyborczych KWW Forum Samorządowe "Pałuki" (komitet wystawia Leszka Jakubowskiego) i KWW Blok Samorządowo-Ludowy (komitet wystawia Macieja Wysockiego) Maciej Grabowski - pełnomocnik KWW "Niezależni 2010". Tym samym właśnie "Niezależni" są organizatorami spotkania.

Debata odbędzie się 14 listopada (niedziela) w sali ŻDK w godz. 16-18.
Pełnomocnicy mają się wcześniej spotkać w restauracji, aby ustalić scenariusz i zasady przebiegu spotkania.

- Otrzymaliśmy zaproszenie i deklarujemy udział - skomentował wczoraj Wysocki. - Trudno sobie wyobrazić, aby zlekceważyć i nie przyjść, skoro jest to debata publiczna i społeczeństwo chciałoby poznać i nas, i naszą wizję prowadzenia gminy przez najbliższe cztery lata - dodaje.

- Nie jesteśmy oragnizatorami. Dlatego będzie trzeba się dopasować do propozycji tych, którzy z tym wyszli. Ale po to jest spotkanie pełnomocników, aby ustalić szczegóły - skomentowała z kolei Jadwiga Czaja, pełnomocnik wyborczy KWW Bloku Samorządowo-Ludowego.

O zdanie poprosiliśmy też Lucjana Adamusa, pełnomocnika FS "Pałuki": - Może nie teraz, w drugiej turze bylibyśmy zainteresowani debatą - skomentował. Czy pójdzie jednak na spotkanie pełnomocników? - Myślę, że nie. Tego samego dnia jest sesja, jest zakończenie kadencji. Panom Kaźmierczakowi i Grabowskiemu ustnie odpowiedziałem, że na razie nie skorzystamy z zaproszenia.

Zainteresowało nas, co w tej sytuacji zrobią "Niezależni"? Czy zrezygnują z debaty, skoro nie będzie jednego z kandydatów?

To ma być nowa, przedwyborcza jakość

Maciej Wysocki
Maciej Wysocki Fot. IWO

Maciej Wysocki
(fot. Fot. IWO)

- Debata dalej się odbędzie - skomentował Dariusz Kaźmierczak. - Jest drugi kandydat - Maciej Wysocki. Czym więcej będzie rzuconych faktów, osoby, których nie ma, nie mają racji - dodał.

Podczas najbliższego, piątkowego spotkania pełnomocnicy komitetów ustalą formę debaty, swój pomysł, swoje zastrzeżenia. Będzie wiadomo, po ile padnie pytań, czy kandydaci będą odpowiadać na siedząco, czy na stojąco.

- Genaralnie największą odpowiedzialność za decyzję "Forum" ponosi Lucjan Adamus - komentuje Kaźmierczak. - Że nie potrafi przekonać Leszka Jakubowskiego, żeby przyszedł na debatę i pochwalił się, co dotychczas zrobił.

- Osobiście ubolewam nad tym - mówi dalej Kaźmierczak - że nie możemy takiego spotkania przeprowadzić na przykład w radiu. Żeby ta rozmowa stała się powszechnie dostępna. Została nam debata w Żnińskim Domu Kultury. My, "Niezależni", płacimy za wynajęcie sali, za rezerwację.

- Ja nie mówię - twierdzi Kaźmierczak - że ja mam wygrać, a pan Jakubowski przegrać. Chcemy pokazać nową, przedwyborczą jakość. Chcemy usłyszeć pytania od różnych ludzi, różnych grup społecznych, a może nawet i internautów. Liczę na to, że pan Jakubowski zmieni zdanie. Zaproszenie cały czas będzie otwarte. Nawet, jeśli zdecyduje się przyjść pięć minut przed rozpoczęciem debaty.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska