- Na początku nowego roku trzeba wymienić prezesa - usłyszeliśmy. - Zbyt dużo nazbierało się na tego pana. Niepochlebne opinie napływają do mnie niemal codziennie. Ponadto jest prawomocny wyrok sądu w sprawie jazdy Kwaśniewskiego, wówczas radnego Rady Powiatu, po spożyciu alkoholu. Myślę, że temat rozpoczniemy po Nowym Roku - mówi włodarz Żnina.
Według naszych informacji, Leszek Jakubowski waha się, czy zatrudnić prezesa bez licencji zawodowej zarządcy nieruchomości, a dodatkowo jeszcze osobę z takimi uprawnieniami, czy raczej jedną osobę z posiadaną licencją. - W tym drugim wariancie jest problem. Bo takie uprawnienia mają w Żninie tylko trzy osoby: Wiesław Kwaśniewski, Zdzisław Goliński i Krzysztof Jóźwiak. O ile pierwsza osoba odpada, kolejne nie są zainteresowane... - mówi burmistrz.
- Na pewno nie będę kandydował na stanowisko prezesa PGM. Musiałbym zlikwidować własną działalność. Zbyt ciężko na to pracowałem. A funkcję prezesa dziś mogę mieć, jutro nie. Poza tym nie chciałbym pozostawić właścicieli obecnie administrowanych przeze mnie nieruchomości na lodzie - powiedział nam od razu Krzysztof Jóźwiak.
Jaka zatem będzie decyzja burmistrza? Mówi się, że w roli prezesa widzi Stanisława Wicińskiego - kierownika działu technicznego PGM, lecz osobę nie posiadającą uprawnień. Kto zatem miałby zarządzać nieruchomościami PGM? - Będziemy rozmawiać. Ale innego wyjścia nie ma. Dodatkowa osoba z uprawnieniami zatrudniona być musi - dodał włodarz.
Jak się dowiedzieliśmy, niełatwo zdać egzamin i zdobyć licencję zarządcy. Do organizacji kursów teoretyczno-praktycznych uprawnione są Zrzeszenia Zarządców Nieruchomości. Później kandydat musi zdać egzamin państwowy. Licencję wydaje minister budownictwa.