Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żninianie pomagali ludziom, którzy utknęli w korkach na krajowej piątce

Szymon Cieślak
W całym regionie samochody utknęły w gigantycznych korkach.
W całym regionie samochody utknęły w gigantycznych korkach. Dominik Fijałkowski
Ruch na drodze krajowej nr 5 odbywa się płynnie. W nocy sztab kryzysowy miał pełne ręce roboty. W Żninie nocowało ponad 600 osób. Jak zajdzie taka potrzeba, dziś w nocy także zostaną zorganizowane miejsca noclegowe dla podróżujących.

Szóstego grudnia stolica Pałuk przeżyła kryzysowe mikołajki. Trzy instytucje zajmowały się w Żninie opieką nad kierowcami, którzy po wielogodzinnym oczekiwaniu na udrożnienie drogi krajowej nr 5 musieli odpocząć od korków i zasp.

Przeczytaj także: Na krajowej "5" w okolicach Żnina wciąż są utrudnienia. Auta jadące z Poznania kierowane są na Łabiszyn

Dziewięć autokarów

Około godz. 20.00 do Zespołu Szkół Publicznych przy ul. Szkolnej przyszły pierwsze osoby na nocleg.
- Najpierw mieliśmy informację, że jeden autokar przyjedzie do nas, ale potem przyjechał, drugi, trzeci, czwarty i w sumie było u nas dziewięć autokarów i mnóstwo mniejszych samochodów - przyznał "Pomorskiej" w sobotę przed południem Jacek Pietraszko, dyrektor szkoły. Był zmęczony. Nie spał całą noc, zresztą tak jak większość naszych rozmówców.

W ZSP nr 1 spało w sumie około 600 osób. Byli to Polacy z całego kraju, ale też Niemcy i Francuzi. Spali na materacach sportowych w sali gimnastycznej w klasach. Koce pożyczyli z PTTK - 69 sztuk. Ci, którzy nie załapali się na materace spali na ławkach, inni siedzieli na krzesłach. Bezpośrednio w piekarni SHR "Rolnik" przez cała noc zakupiono 43 chleby dla nocujących w szkole.

Kanapki i ciepłe napoje

- Chleb braliśmy całą noc, na bieżąco prosto z piekarni "Rolnik" o drugiej i czwartej w nocy - mówi Aleksandra Nowakowska, wiceburmistrz Żnina. - Robiliśmy też zakupy w Tesco, bo był czynny całą noc. Kanapki robiły panie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i pracownice szkolnej stołówki.
Do tego była kawa i herbata. Ci, którzy poprosili o dostęp do pryszniców, mogli się wykąpać. Ktoś prosto z trasy przyjechał z psami. Zostały zamknięte w jednej z klas. Były też dwie kobiety w zaawansowanej ciąży, niepełnosprawne dziecko, a najmłodsza osoba, która nocowała w "jedynce" miała pół roku. Nocowali tam też żołnierze z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach.

- Jak będzie możliwość, to będziemy starali się zaprosić dzieciaki ze szkoły do naszej bazy - mówili dyrektorowi dziękując za nocleg.

Nocleg zapewniono także w zakonie Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny przy ul. 700-lecia. Spało tam około piętnastu osób z małymi dziećmi.

W CKU suszyli ubrania

W Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ul. Sienkiewicza też pomagano ludziom stojącym w korkach. Mogli tam się ogrzać, napić ciepłej herbaty i kawy.

- Kiedy szłam do pracy zobaczyłam co się dzieje. Podeszłam do jednego kierowcy i powiedziałam mu, żeby przez radio CB ogłosił, że u nas będzie można napić się kawy i herbaty. Zanim otworzyłam drzwi do szkoły, za mną ludzie już byli. Zadziałało w moment - mówi Joanna Purczyńska, dyrektor CKU. Sama wpadła na pomysł aby pomagać podróżującym.

Trudno określić ile w CKU poszło tej nocy kawy i herbaty. W budynku schronienie znalazło około sześćdziesiąt osób.
- Ludzie, którzy tu przychodzili byli zmarznięci - dodaje Joanna Purczyńska. - Niektórzy byli cali mokrzy. Na kaloryferach suszyli sobie ubrania i buty.

W hotelach zabrakło miejsc

Jak przyznaje to był trudny czas, ale też pełen pozytywnych doświadczeń.
- Pomimo klęski żywiołowej, której doświadczyliśmy, ludzie byli dla siebie tak mili i życzliwi, że pomyślałam sobie czy nie możemy być tacy na co dzień? - dodaje Joanna Purczyńska.
Jak się dowiedzieliśmy w obu żnińskich hotelach, w piątek nie było miejsc noclegowych. Niektórzy przyjmowali podróżnych u siebie w domach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska