https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znów się zapaliło....

(szym)
Zabytkowa willa jest niestety w fatalnym stanie - a szkoda, bo  jest to naprawdę piękny obiekt
Zabytkowa willa jest niestety w fatalnym stanie - a szkoda, bo jest to naprawdę piękny obiekt Szymon Kiżuk
Kolejny pożar zabytkowej kamienicy z pruskiego muru na Bydgoskim Przedmieściu. Być może sprawą zajmie się prokurator.

Pożar zabytkowej willi szachulcowej przy ul. Krasińskiego 15a jest kolejnym taki wypadkiem w ostatnich kilku miesiącach na Bydgoskim Przedmieściu. Najbardziej spektakularny był pożar budynku przy Bydgoskiej - w zimie spłonęła kamienica z muru pruskiego z wyjątkową drewnianą zabudową werandy. Przyczyn pożaru nie udało się ustalić.

Teraz pożar - z nieustalonych przyczyn - zapaliła się willa, należąca do najpiękniejszych budynków tego typu w Toruniu. Została zbudowana w latach 1902 - 1912 przez Juliusza Grossera - przedsiębiorcę budowlanego - według jego własnego projektu.

Sprawa dla prokuratora?

Willa - wpisana do rejestru zabytków - paliła się w nocy z 26 na 27 listopada. Miejski Konserwator Zabytków Lech Narębski uważa, że obiekt nie był należycie zabezpieczony, dlatego też wystąpi do prokuratury o zbadanie tej sprawy.

Prokurator może wnioskować o ukaranie właściciela budynku - willa jest w rękach prywatnych - gdyż mogło dojść do naruszenia przepisów ustawy o ochronie zabytków. Wedle prawa właściciel obiektu zabytkowego musi dbać o jego dobry stan - jakiekolwiek zaniedbania prowadzące do zniszczeń lub uszkodzeń mogą zakończyć się wysoką grzywną lub nawet ograniczeniem wolności lub aresztem.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska