Zarówno wirus grypy, jak i nowy koronawirus powodują zakażenia układu oddechowego, które u niektórych pacjentów są śmiertelne. W Polsce z powodu infekcji grypowych ma miejsce od kilkunastu do kilkudziesięciu zgonów rocznie.
Jak podano na stronie Uniwersytetu Johna Hopkinsa, którego eksperci prowadzą interaktywną światową mapę zachorowań na COVID-19, na grypę choruje ok. miliarda osób rocznie, a umiera 291-646 tysięcy, podczas gdy nowego koronawirusa wykryto u ponad 107 tysięcy osób, a z powodu wywołanych przez niego powikłań zmarło przeszło 3,5 tysiąca pacjentów.
Koronawirus: aktualizowany raport
Podobieństwa między COVID-19 a grypą
Infekcje oddechowe wywoływane przez wirusy grypy i nowego koronawirusa przebiegają w podobny sposób. Obserwowane objawy to gorączka, kaszel, bóle mięśni, zmęczenie, a czasem wymioty i biegunka, ich nasilenie może być od łagodnego do dużego, a w rzadkich przypadkach zakażenie kończy się śmiercią, najczęściej w związku z rozwojem zapalenia płuc.
Obie choroby mogą być przenoszone drogą kropelkową, przy czym przypuszcza się, że w obu sytuacjach przez kilka dni przed rozwojem zakażenia można nie odczuwać żadnych symptomów choroby.
Zarówno przy grypie, jak i infekcji koronawirusowej, stosuje się leczenie objawowe, polegające m.in. na obniżaniu gorączki. W ciężkich przypadkach wymagana jest hospitalizacja i wdrożenie mechanicznej wentylacji płuc.
Dla infekcji wywołanej nowym koronawirusem wskaźnik śmiertelności (odsetek osób zmarłych z określonego powodu rocznie w stosunku do liczby populacji) jest nawet 10-50 razy wyższy: podczas gdy w przypadku grypy wynosi 0,1-0,2 procent, w przypadku COVID-19 umieralność waha się między 2 a 15 procent. Taka rozbieżność wiąże się z faktem, że nowy wirus zbiera żniwo głównie wśród osób starszych, natomiast u dzieci infekcja przeważnie przebiega bezobjawowo.
Okres zarażania innych – po wyleczeniu infekcji wirusowej chory może jeszcze przez jakiś czas zarażać innych. Dla grypy to okres tygodnia, a dla nowego koronawirusa – nawet 2-4 tygodnie, które powinien tak naprawdę spędzić w warunkach kwarantanny.
A jak wygląda porównanie innych parametrów charakterystycznych dla obu zakażeń? Czytaj tutaj: COVID-19 to nie grypa! Dlaczego koronawirus SARS-CoV-2 jest bardziej niebezpieczny od sezonowej infekcji grypowej?
