Wczoraj na cmentarzu komunalnym została poświęcona tablica na cześć żołnierzy wyklętych, którą ufundowało stowarzyszenie Fanatycy z Grodu Tura, czyli kibice Chojniczanki. Uroczystość miała niecodzienną oprawę, bo zaszczycili ją swoją obecnością dwaj żołnierze Armii Krajowej - Czesław Wierzbicki i Jan Kuma. Wartości bliskie sercu żołnierzom wyklętym przybliżył ks. dr Marian Knut, on też poświęcił tablicę. Kibice mieli swój banner, a honorową wartę trzymali rekonstruktorzy ze stowarzyszenia "Cis" z Męcikała. Był i hymn Polski, i "Boże coś Polskę", a na koniec odpalenie rac i składanie kwiatów pod tablicą, która znajduje się na Ścianie pamięci w kolumbarium na cmentarzu komunalnym.
Nie było, niestety, nikogo z władz miasta.
Po uroczystości weterani AK opowiedzieli o swoich wojennych losach w auli Zespołu Szkół Katolickich. A dziś na cześć żołnierzy wyklętych odbywa się okolicznościowy bieg na dystansie 10 km i 1963 m.