Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz ma w tym sezonie patent na gdański zespół. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie drużyna Zbigniewa Leszczyńskiego ograła Unię w sali przy ul. Bronikowskiego 3:1.
Wczoraj wszystko potoczyło się jeszcze szybciej. Bydgoszczanie zaskakująco szybko poradzili sobie z mistrzem Polski. Tzw. czystej gry (nie uwzględniamy 10-minutowej przerwy po drugim pojedynku) było zaledwie 90 minut.
Nad morzem zespół Zooleszcz Gwiazdy potwierdził medalowe aspiracje. Wszyscy nasi zawodnicy rozegrali bardzo dobre zawody. Andrew Baggaley i Zhai Chao oddali rywalom po secie, Marek Badowski wygrał do zera. Takiego obrotu sprawy chyba nikt się nie spodziewał!
Bydgoszczanie mają już tylko punkt straty do 4. zespołu w tabeli Lotto Superligi. Przypomnijmy, że czołowa czwórka zagra w play-off i będzie już pewna minimum brązowego krążka (pokonani w półfinałach nie rozgrywają meczów o 3. miejsce).
Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Działdowo.
