https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZOOleszcz/Gwiazda Bydgoszcz w elicie. Leszczyński: Sam zespołu w Superlidze nie utrzymam

Andrzej Muszyński
ZOOleszcz/Gwiazda Bydgoszcz w elicie!
ZOOleszcz/Gwiazda Bydgoszcz w elicie! Andrzej Muszyński
Tenisiści ZOOleszcz/Gwiazdy wywalczyli awans do krajowej Superligi. Rozmawiamy ze Zbigniewem Leszczyńskim, sponsorem i zawodnikiem.

- To był, chyba nie tylko dla pana, szalony sezon?
- Oj, był. Dopiero wczoraj dotarło do mnie, czego tak naprawdę dokonaliśmy.

- Bydgoszcz znalazła się w tenisowej elicie. Niespodzianka czy bardziej sensacja?
-Skłaniam się do tej drugiej opcji. Gdy przed sezonem budowałem skład zespołu, przynajmniej "na papierze", nie wyglądało tak różowo. Aspiracje i marzenia weryfikowała dopiero ligowa rywalizacja.

- Proszę przypomnieć więc jej kluczowe momenty?
- Dwa mecze w Białymstoku z Dojlidami i Galaxy, oba nadspodziewanie wysoko przez nas wygrane, pokazały rzeczywistą wartość drużyny. Zgodnie uznaliśmy, że możemy w tych rozgrywkach zawalczyć o zwycięstwo. To jednak, że w sezonie zasadniczym nie przegramy żadnego meczu - bardzo nas zaskoczyło. W miedzyczasie był występ w Pucharze Polski, gdzie najpierw wyeliminowaliśmy ekipy z Grudziądza i Lęborka. Do występu w finale zabrakło nam przysłowiowej jednej piłki. Przegraliśmy wówczas z Dojlidami. Ale "poczuliśmy krew". Powiedziałem wówczas zawodnikom: dobrze się stało i że odbijemy to sobie w lidze. Dreszczyk emocji przeszedł nam po plecach podczas rewanżu z GLKS Nadarzyn; obawiałem się tego spotkania i końcowy remis to tylko potwierdził. Baraże o Superligę ze Strzelcem Frysztak były już "spacerkiem". Przesądziła wysoka wygrana w delegacji.

Przeczytaj także: Zooleszcz Gwiazda może już mrozić szampany! Ekstraklasa dla Bydgoszczy bardzo blisko
- To wybiegnijmy w przyszłość. Obecność w tenisowej elicie to już nie przelewki...
- Bardziej raczej olbrzymie różnice na płaszczyźnie sportowej i organizacyjnej. Zacznę od tej drugiej; w hali potrzebna jest specjalna wykładzina; boisko, tylko z jednym stołem, musi być otoczone bandami z pleksi. W hali przy ul. Bronikowskiego chcielibyśmy zainstalować dodatkowe trybuny, bo zainteresowanie kibiców przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Co do kwestii sportowych; w obecnym składzie personalnym nie mielibyśmy w Superlidze żadnych szans na podjęcie walki. Nasza najwyższa klasa rozgrywkowa jest pod względem poziomu sportowego druga w Europie (przoduje niemiecka Bundesliga). Wzmocnienia i to graczami zagranicznymi są więc nieodzowne. W drużynach naszych przyszłych rywali występują najczęściej: minimum jeden polski zawodnik, jeden z UE, a reszta to Azjaci. Prowadzę obecnie rozmowy z dwoma zagranicznymi tenisistami, lecz ofertę finansową będę mógł przedstawić im dopiero po zamknięciu budżetu. A czasu nie jest za wiele, bo 25 czerwca trzeba dokonać zgłoszenia do rozgrywek i jest to także ostatni dzień okienka transferowego.

- ZOOleszcz pozostanie sponsorem tytularnym?
- Sam zespołu w Superlidze nie utrzymam. Gdyby pojawił się potencjalny sponsor, natychmiast ZOOleszcz zniknie z nazwy drużyny. Nie ukrywam jednak, że spodziewam się wsparcia ze strony miasta. W ligach wiele drużyn otrzymuje pomoc z gminy, a zainteresowanie dyscypliną wśród kibiców jest śladowe. W tym tygodniu ratusz ma przedstawić stanowisko, czy w ogóle pomoże finansowo i w jakiej wysokości. Napomknę tylko, że ofiarowaliśmy miastu Superligę " na talerzu" za niespełna... 8 tysięcy złotych. Włodarze PZTS i szefowie Superligi gratulują nam awansu, podkreślając jak wiele jako klub zrobiliśmy dla promocji dyscypliny. Są pod wrażeniem postępów naszej młodzieży, niebywałego zainteresowania kibiców.

- Był jakiś moment w sezonie, który na długo zapadnie panu w pamięć?
- Żeby tylko jeden... Wzruszony byłem owacją kibiców, kiedy zapewniliśmy sobie awans.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lech

Byłem na wszystkich meczach, atmosfera wspaniała, wysoki poziom rywalizacji, aż trudno zrozumieć postawę władz miasta wobec dyscypliny, która pod względem liczby czynnych sportowców jest druga po piłce nożnej. Mam nadzieję, że w końcu w tym aspekcie coś się zmieni, bo pod tym względem wsparcia miasta, a właściwie jego braku stanowimy ewenement w skali kraju,

 

 

s
serek
W dniu 03.06.2014 o 11:54, obatel napisał:

Czy naprawdę wsparcie finansowe  dobrego z sukcesami klubu sportowego w tenisie stołowym - dyscypliny olimpijskiej w Bydgoszczy stanowi taki * WYSIŁEK * dla sprawujących z mandatu bydgoszczan WŁADZY ???.  Mieszkańcy Bydgoszczy liczni kibice z WILCZAKA -ŻĄDAJĄ WSPARCIA FINANSOWEGO TEJ POPULARNEJ I ROZWIJAJĄCEJ SIĘ DYSCYPLINY sportowej  W BYDGOSZCZY .    To są pieniądze bydgoskiego podatnika i nie muszą być przedmiotem PRZETARGU - * KTO MA WŁADZĘ TEN MA RACJĘ W TYM PRZYPADKU PIENIĄDZE !  Niech się ujawni osobowo grabarz  tej dyscypliny sportowej w Bydgoszczy -  CIESZĄCEJ SIĘ AWANSEM DO NAJWYŻSZEJ KLASY ROZGRYWEK  .Pojęcie RATUSZ - W PODZIALE ŚRODKÓW FINANSOWYCH -bydgoskiego podatnika to zbyt rozległa DECYZJA .  Panie Prezydencie Bruski kibice w dzielnicy Wilczak liczą na pana - że pańska DECYZJA -BĘDZIE  GODNA PREZYDENTA MIASTA - KTÓRY USZANUJE GŁOS PRAWDZIWEGO KIBICA !DYSCYPLINY KTÓRA NIE JEST W MIEŚCIE MARGINALNA .

Myślałem ,że w sporcie mamy jeszcze ducha walki na zdrowych i przejrzystych zasadach -??  AZ WSTYD -ŻE BYŁEM TAKI NAIWNY - POMIMO ŻE WIELE LAT JUŻ PRZEŻYŁEM 

o
obatel

Czy naprawdę wsparcie finansowe  dobrego z sukcesami klubu sportowego w tenisie stołowym - dyscypliny olimpijskiej w Bydgoszczy stanowi taki * WYSIŁEK * dla sprawujących z mandatu bydgoszczan WŁADZY ???.  Mieszkańcy Bydgoszczy liczni kibice z WILCZAKA -ŻĄDAJĄ WSPARCIA FINANSOWEGO TEJ POPULARNEJ I ROZWIJAJĄCEJ SIĘ DYSCYPLINY sportowej  W BYDGOSZCZY .    To są pieniądze bydgoskiego podatnika i nie muszą być przedmiotem PRZETARGU - * KTO MA WŁADZĘ TEN MA RACJĘ W TYM PRZYPADKU PIENIĄDZE !  Niech się ujawni osobowo grabarz  tej dyscypliny sportowej w Bydgoszczy -  CIESZĄCEJ SIĘ AWANSEM DO NAJWYŻSZEJ KLASY ROZGRYWEK  .Pojęcie RATUSZ - W PODZIALE ŚRODKÓW FINANSOWYCH -bydgoskiego podatnika to zbyt rozległa DECYZJA .  Panie Prezydencie Bruski kibice w dzielnicy Wilczak liczą na pana - że pańska DECYZJA -BĘDZIE  GODNA PREZYDENTA MIASTA - KTÓRY USZANUJE GŁOS PRAWDZIWEGO KIBICA !DYSCYPLINY KTÓRA NIE JEST W MIEŚCIE MARGINALNA .

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska