Żużel - I liga: Kasy spółka nie ma, a zawodnicy obozu

Z jakiego powodu? Na oficjalnej stronie klubu pojawił się tylko lakoniczny komunikat o "prowadzonych pracach w zakresie restrukturyzacji organizacyjnej spółki".

Nieoficjalnie wiadomo, że powodem może być trudna sytuacja finansowa Polonii. Jacek Wojciechowski, prezes spółki tłumaczy, że początkowo planowany był wyjazd do innego ośrodka, znacznie bardziej komfortowego od tego w Tleniu. Wycofał się jednak sponsor. Tleń był opcją rezerwową, ale i z tego Polonia zrezygnowała.

W klubie zapadła decyzja, że cała drużyna spotka się w marcu w Bydgoszczy. Być może uda się wtedy wspólnie potrenować na torze (w planie na marzec są również sparingi zespołu), co ma być znacznie korzystniejsze dla zawodników. Niewykluczone, że zawodnicy na krótko wyjadą gdzieś w okolice Bydgoszczy. Wcześniej, bo 12 lutego, spotkają się na II Balu Żużlowca.

Wiele zależy od finansów, a te ciągle są gorącym tematem w klubie ze Sportowej. Nie wszyscy żużlowcy otrzymali pierwsze raty wypłat, gwarantowane w kontraktach. Prezes Polonii zapewnia jednak, że jeszcze w piątek zrealizuje kolejne przelewy. Klub czeka również na decyzje miasta.

Prezydent Bydgoszczy jest gotowy wesprzeć Polonię kwotą 3,1 mln zł (zamiast 1,6 mln planowanych w budżecie). To da spółce finansowy oddech, choć nie rozwiąże wszystkich problemów. Do zrealizowania budżetu na najbliższy sezon zabraknie jeszcze około miliona złotych. Te powinien znaleźć prezes spółki u prywatnych sponsorów.