Niespodzianki nie było w Lisewie, gdzie Victoria uległa Wdzie II/Strażak Przechowo 0:3 (0:1). - Od początku posiadaliśmy inicjatywę - twierdzi trener rezerw Wdy Jakub Grzelczak. - Kwestią czasu było kiedy strzelimy gola. W sumie mogliśmy wygrać wyżej. Victoria niespecjalnie nam zagrażała.
Prowadzenie liderowi w 31. min. dał Wojciech Błaszczak, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Patryka Podolskiego. Błaszczak podwyższył w 61. min. na 2:0 (po asyście Damiana Wietrzykowskiego). Wynik ustalił w 78. min. Amadeusz Czajkowski (po podaniu wstecznym Podolskiego).
Drugie zwycięstwo w V lidze odniósł beniaminek z Wabcza, a pierwsze na wyjeździe. Wojownik pokonał Drwęcę Golub-Dobrzyń 2:0 (0:0). Kluczowy okazał się początek 2. połowy. W 48. min. prowadzenie wabczanom dał Andrzej Pawlicki. W 60. min. na 2:0 podwyższył Mateusz Kordowski. Gospodarzom sytuację skomplikował Kamil Buczyński, który w 65. min. ujrzał czerwoną kartkę.
https://pomorska.pl/puchar-polski-kpzpn-terminarz-obsada-sedziowska/ar/10649278;Dziś pucharowa środa[/a]
Tor Laskowice przegrał u siebie z Gryfem Sicienko 2:4 (1:2). - Popełniliśmy cztery błędy, które taki przeciwnik jak Gryf potrafi wykorzystać - podkreśla trener Toru Waldemar Brachucki. - Sami byliśmy nieskuteczni mocno. Doprowadziliśmy do remisu 2:2, a potem mieliśmy kolejne okazje. Także przy 2:3 były takie.
Bramki dla Toru strzelili Piotr Żurek (41) i Daniel Grzywa-czewski (48 - z karnego).
Szalony mecz odbył się w Radominie, gdzie Sokół pokonał Radzyniankę Radzyń Chełmiński 5:4 (5:0). Pierwsza połowa całkowicie nie wyszła radzynianom, bo z łatwością stracili 5 goli. Jednak w ostatnich 26 minutach prawie odrobili straty. Bramki strzelili: 67’ Kamil Kruszewski (67), Fabian Chodyna (73), Karol Zastawny (88), Jarosław Górski (90+3).
W tej kolejce zawód kibicom sprawił Pomorzanin Serock przegrywając w Kowalewie Pomorskim z odmłodzonym Promieniem 2:3 (1:1). Serocczanie pierwsi objęli prowadzenie, ale później stracili trzy gole. Bramki dla gości zdobyli Piotr Adamski (11) i Kacper Russ (90).