14 Emerytura. Wypłata dla ponad 9 mln emerytów. Zobacz, kto dostanie niebawem dodatkowe pieniądze

W 2021 roku emeryci i renciści mają dostać tzw. "czternastą emeryturę". Rząd przyjął projekt ustawy na wtorkowym posiedzeniu.

Czternasta emerytura - ile wyniesie

Wiele rozwiązań zapisanych w projekcie jest analogicznych do obowiązujących przy wypłacie 13. emerytury - to samo grono uprawnionych (m.in. emeryci i renciści ZUS, KRUS, systemów mundurowych, inwalidzi wojenni i wojskowi, osoby dostającą emeryturę matczyną) i warunki wypłaty.

Ile wyniesie "czternastka"?

Tej kwoty nie znamy - ma być w wysokości minimalnej emerytury obowiązująca od marca 2021 r. (czyli po przyszłorocznej waloryzacji).

Nie wszyscy dostaną tyle samo, jak to jest w przypadku 13. emerytury. Pełna "czternastka" ma trafić do osób, których świadczenie przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń (czyli brutto) nie przekracza 2900 zł.

Dla świadczeń wyższych niż 2900 zł stosowana będzie zasada "złotówka za złotówkę". Czyli jeśli ktoś ma emeryturę wynoszącą np. 3100 zł, dostanie "czternastkę" mniejszą o 200 zł.

Inna też będzie data graniczna - w przypadku "czternastki" prawo do świadczeń musi istnieć 31 października 2021 i nie może być w tym dniu zawieszone.

Wypłata przewidziana jest z listopadowymi emeryturami i rentami w 2021 roku.

Według szacunków rządu dodatkowe świadczenie otrzyma ok. 9,1 mln świadczeniobiorców (prawie 94 proc. emerytów i rencistów), w tym 7,9 mln dostanie wypłatę w pełnej wysokości.

Koszt wypłaty to 10,6 mld zł.

"Czternastka" także ma być finansowane z Funduszu Solidarnościowego, który będzie mógł na ten cel zapożyczyć się w Funduszu Rezerwy Demograficznej.

BCC krytycznie o czternastej emeryturze

BCC krytykuje pomysł rządu wypłaty kolejnych świadczeń dla emerytów. O ile zasadna jest polityka podwyższania najniższych świadczeń, aby zwalczać ubóstwo u ludzi starszych, o tyle zasada "ekstra emerytury dla wszystkich" budzi zasadnicze zastrzeżenia, ponieważ podważa kluczowy filar reformy ubezpieczeń społecznych z 1999 r., czyli zasadę zdefiniowanej składki - uważają eksperci BCC. Zgodnie z tą zasadą emerytura jest pochodną składek zgromadzonych podczas lat pracy i oczekiwanej długości życia.
- Tę zasadę należy umacniać, ponieważ na niej zasadza się finansowa stabilność systemów emerytalnych krajów rozwiniętych - mówi dr Wojciech Nagel, ekspert BCC ds. ubezpieczeń społecznych, członek rady nadzorczej ZUS.

Od autorki

Projekt ustawy o czternastej emeryturze w 2021 r. procedowany jest w "trybie odrębnym". Nie tylko nie był rozpatrywany przez Stały Komitet Rady Ministrów, komisję prawniczą, ale także bez uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania.
Regulamin Pracy Rady Ministrów taki tryb dopuszcza, "gdy waga lub pilność sprawy wymaga niezwłocznego jej rozstrzygnięcia przez Radę Ministrów".

Co innego, jeśli nie wybory prezydenckie, jest powodem tak pilnych prac nad ustawą, której realizacja ma odbyć się pod koniec 2021 roku? Prezydent, jeszcze przed wyborami, będzie mógł w widowiskowy sposób podpisać kolejną ustawę dla emerytów.
Nie ma zmartwienia, czy budżet pozwoli na realizację ustawy, czy nie, bo "czternastkę" także wrzucono do Funduszu Solidarnościowego.