Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14-letni grudziądzanin kolekcjonuje gady, płazy, pająki i mrówki (foto, wideo)

Łukasz Ernestowicz
Paweł i jego żółw Imma
Paweł i jego żółw Imma fot. Piotr Bilski
Agnieszka, Imma, Zielonek i Mikuś - to imiona zwierzaków Pawła Kaliszewskiego. Ale nie puszystych i kudłatych chomików, świnek morskich czy królików miniaturek, tylko najprawdziwszych gadów i płazów.

Kolekcjonuje gady, płazy, pająki

https://www.youtube.com/watch?v==Eq-5tE8Z9Mw
Kolekcję egzotycznych zwierząt 14-letni Paweł, uczeń gimnazjum na Strzemięcinie, założył mając... dwa lata.
- Wtedy dostałem swojego żółwia stepowego - mówi chłopiec, którego fascynują zwierzęta, szczególnie gady i płazy. Dziś jego kolekcja liczy 11 gatunków różnych stworzeń.

Agnieszka, czyli ropucha aga to największy płaz świata. Imma - żółw stepowy, Zielonek - żółw ostrogrzbiety, Mikuś - żółw żółtolicy. Chłopak hoduje także turbo mrówki i mrówki ogniowe. Ma jednego chrząszcza skarabeusza i Edka - kraba mangrowego oraz glonojada zbrojnika niebieskiego.

Jednak ozdobą kolekcji Pawła jest ptasznik czerwonokolanowy (nie ma jeszcze imienia). W domu Kaliszewskich mieszka jeszcze kotka Fiona. I choć ma piękne białe futerko, to w towarzystwie swoich egzotycznych kompanów wygląda dość pospolicie.

Ptasznik ma trujący jad i parzący odwłok

Pająk Pawła jest na razie mały, ale jego właściciel zapewnia, że urośnie do rozmiarów ludzkiej dłoni. Nie wolno go głaskać po odwłoku, bo ptasznik ma tam parzące włoski. Jest także jadowity. Ukąszenie jego szczękoczułek może skończyć się nawet śmiercią.

- Tak się dzieje jednak tylko w przypadku osób uczulonych na jad - uspokaja nastolatek. - Zazwyczaj ukąszenie kończy się na ostrym bólu podobnym do wbicia żądła przez osę.

Swoją pasją Paweł zaraził młodszego brata Marcina. Rodzice chłopaków cieszą się z ich oryginalnych zainteresowań. No może trochę mniej mama...

Mama trzyma się z daleka od pająków i gadów

- Nie przeszkadzają mi te wszystkie pająki i gady... - zapewnia Monika Kaliszewska. - Byle tylko trzymali je w swoim pokoju.
Mama Pawła nawet boi się pomyśleć co byłoby, gdyby z terrarium uciekł ptasznik. - Ufam synowi, że dobrze zabezpiecza swoje zwierzęta.

A jak na niesamowitą kolekcję chłopca reagują jego sąsiedzi w dziesięciopiętrowym bloku.
- Trochę boją się sąsiedzi z góry - przyznaje rodzina Pawła. Większość jednak nie wie, że żyje "pod jednym dachem" z gadami i płazami. Co ciekawe jeden z sąsiadów dogląda nawet zwierząt, kiedy rodzina Kaliszewskich wyjeżdża z domu. Wchodzi, karmi zwierzaki i szybko wychodzi. Nie głaszcze ptasznika po odwłoku i nie zagląda mu w paszczę...

Wystawi zwierzaki na pokaz

7 kwietnia w czytelni Gimnazjum nr 12 przy ul. Korczaka 23 Paweł Kaliszewski wystawi swoje zwierzęta i będzie prowadził prelekcje na temat egzotycznych gatunków. Początek wystawy o 9.45.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska