2-miesięczne i 2-letnie dzieci zagrożone w jednym z domów w Chełmnie

W Nowym Dworze Królewskim zadymiło się w budynku mieszkalnym. Okazało się, że przyczyną zadymienia był nieszczelny przewód kominowy z sąsiedniego mieszkania.

Morsy wykorzystują ostatnie okazje na pluskanie. Wśród nich burmistrz [zdjęcia]

Z kolei w Chełmnie, przy ul. Piotra Skargi, w budynku mieszkalnym paliły się sadze w kominie.

Przy ul. Rynkowej strażaków poproszono o interwencje, ponieważ matka, która opiekowała się dwójką dzieci: 2-miesięcznym i 2-letnim na parterze, wyczuła zapach dymu. Badanie detektorem wielogazowym nie wykazało zagrożenia. Okazało się, że przyczyną zadymienia był palący się garnek na palniku kuchenki.

Natomiast w Falęcinie wyczuwalny był lekki zapach dymu. Trzy czujki zainstalowane w mieszkaniu nie uruchomiły się. Przewietrzono pomieszczenia.