Tegoroczne Dzieło poświęcone jest pomocy dzieciom, które ucierpiały na skutek powodzi w Polsce.
Jak co roku przed gwiazdką Caritas sprzedaje wigilijne świece. Duża kosztuje 12 złotych, mała-pięć.
Poszczególne wspólnoty otrzymały już świeczki. Można je kupować przez cały Adwent, aż do Wigilii.
- Światełka już są dostępne w sprzedaży w parafiach - mówi ks. Wojciech Przybyła, dyrektor Caritas Diecezji Bydgoskiej. - Zachęcamy do tego, aby świece stały się elementem świątecznego stołu w każdym domu.
Im więcej sprzedadzą, tym bardziej będą mogli wspomóc biedne dzieci.
Część dochodu ze sprzedaży zostanie w parafiach: z dużej świecy - dwa złote, a z małej - złotówka. Parafie czy szkoły przeznaczą te pieniądze na najmłodszych.
Pozostałe fundusze Caritas także wyda na wsparcie dzieci. Zorganizuje tym z najbiedniejszych rodzin wyjazdy na zimowiska czy kolonie letnie.
- Dofinansujemy również najuboższym uczniom obiady w szkolnych stołówkach - dodaje ks. Przybyła. - Chcemy też przeznaczyć część funduszy na rehabilitację niepełnosprawnych i leczenie chorych dzieci.
Oprócz kościoła katolickiego, w Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom włączają się też ewangelicko-augsburski i ewangelicko-reformowany oraz prawosławny.
Eleos Kościoła prawosławnego przygotowuje również światełka, które będą rozprowadzane poza granicami naszego kraju.
