Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademicka Przychodnia Lekarska w Toruniu czeka na nowych pacjentów

(ML)
Student Grzegorz Dolecki korzysta z usług APL.
Student Grzegorz Dolecki korzysta z usług APL. Jacek Smarz
Akademicka Przychodnia Lekarska czeka na nowych pacjentów - nie tylko studentów. Studenci mogą wypełnić deklarację wyboru lekarza pierwszego kontaktu na wydziałach UMK.

- Jestem studentką pierwszego roku. Do Torunia przyjechałam z okolic Brodnicy. Dość często choruję, dlatego muszę zdecydować się na lekarza pierwszego kontaktu. Być może będę potrzebowała też porady niektórych specjalistów - przyznaje Wiktoria, słuchaczka UMK.

Akademicką Przychodnię Lekarską w Toruniu przy ul. Gagarina wybiera wielu studentów UMK, choć nie jest to typowa uczelniana przychodnia. Usytuowanie jej na terenie miasteczka akademickiego na Bielanach, gdzie swoje siedziby ma też większość wydziałów UMK, nie jest jednak bez znaczenia. - Na początku października zgłasza się do nas dużo nowych studentów - mówi Krystyna Kurkowska, kierownik administracyjny Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy, w skład którego wchodzi APL. - Co prawda studenci mogą zapisywać się, gdzie chcą, korzystać z innych przychodni, ale APL leży w obrębie kampusu, dlatego do nas jest najbliżej. Przewidujemy dla studentów wiele udogodnień, szczególnie jeśli chodzi o podstawową opiekę zdrowotną, bo z niej właśnie najczęściej korzystają. Zapraszamy do APL-u. W tej chwili w podstawowej opiece zdrowotnej mamy zapisanych 2500 studentów. Z reguły są to pacjenci spoza Torunia. Miejscowi przeważnie gdzieś już należą, choć zdarza się, że na czas studiów przenoszą się do nas.

Jak zaznacza Krystyna Kurkowska, teraz można nic nie płacąc zmienić lekarza pierwszego kontaktu trzykrotnie w ciągu roku, więc zamiejscowi studenci, jeśli chcą, mogą na wakacje przepisać się gdzie indziej, np. w miejscu stałego zamieszkania i potem znów wrócić na Bielany.

Aktualnie prowadzone są zapisy do APL-u na poszczególnych wydziałach UMK, gdzie można dostać tzw. deklarację wyboru lekarza pierwszego kontaktu, pielęgniarki i położnej. Mają je również w APL-u.

ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]

Krystyna Kurkowska podkreśla, że studenci, którzy nie złożą deklaracji wyboru, w nagłych sytuacjach, jak biegunka, infekcje, bóle, też mogą zgłosić się do APL-u i zostaną przyjęci. Dostaną receptę, ale już nie mogą liczyć np. na skierowanie do specjalisty lub na badania.

A w APL-u przyjmują m.in. psychiatra, psycholog, laryngolog, okulista, dermatolog, neurolog, lekarz rehabilitacji, endokrynolog, ginekolog, kardiolog, stomatolog. - Poradnia ginekologiczno-położnicza, będzie w APL-u reaktywowana od początku listopada - dodaje kierownik Krystyna Kurkowska. - Czekamy na podpisanie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Prawo do leczenia w APL-u mają tylko ubezpieczeni pacjenci. Jeśli student pracował w czasie wakacji, powinien ponownie się ubezpieczyć.

Jarosław Kaczyński: W Ministerstwie Sprawiedliwości powstał projekt ustawy reprywatyzacyjnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska