Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale to będzie niedziela. Toruń, Grudziądz i Rybnik walczą o utrzymanie. Kto spadnie?! [sonda]

maz
O meczu Get Well Toruń z Włókniarzem sprzed tygodnia Jacek Frątczak mówił, że to najważniejsze spotkanie „Aniołów” ostatnich lat. To co powiedzieć teraz?

Menedżer toruńskiej drużyny mówił tak o spotkaniu z Włókniarzem, bo wygrana mogła uratować „Aniołom” ligowy byt. Torunianie mecz przegrali i teraz walczą już o być albo nie być w ekstralidze. A zagrożenie jest poważne - jeśli w niedzielę, z Rybnika przyjadą bez żadnego punktu, będą musieli pogodzić się ze spadkiem. Straty do GKM Grudziądz - niezależnie od wyniku sąsiadów w meczu z z Unią - będą wynosić minimum 4 punkty, a do Rybnika aż 8.

Takie rozwiązanie, teoretycznie, jest mało prawdopodobne. ROW przeżywa ogromny kryzys - w ciągu ostatnich kilku tygodni stracił dwóch liderów: zawieszonego za doping Grigorija Łagutę i Maxa Fricke’a, którego ze startów wykluczyła kontuzja (tak jak Rafała Szombierskiego). Prezes ROW Krzysztof Mrozek rozpaczliwie szukał wzmocnień, ale na rynku zwyczajnie nie ma solidnych zawodników. Szef ROW liczy, że drużynie pomoże zakontraktowany właśnie Brady Kurz. - Powiedziałem, że nie złożymy broni i kontrakt z Kurtzem jest na to dowodem. Tego zawodnika stać na skuteczną jazdę na polskich torach i wierzę, że wzmocni on naszą siłę uderzeniową już w najbliższą niedzielę podczas niesłychanie ważnego meczu z Get Well Toruń - zapowiedział Mrozek na oficjalnej stronie internetowej klubu.

Get Well w pierwszym starciu z ROW wygrał 53:37 (ROW jechał bez Lindgrena). Z 18-punktową przewagą będzie zdecydowanym faworytem do bonusa. Powinien też zawalczyć o komplet punktów.

Tyle teoria. Ale w starciu z Włókniarzem torunianie też byli faworytami, a jednak się nie udało. I teraz muszą walczyć o życie.

W składzie „Aniołów” ponownie jest Jack Holder. Jest również Adrian Miedziński, który pauzował tydzień temu. Jego start w niedzielę nie jest jednak pewny na sto procent, bo kontuzjowany bark w każdej chwili może znów o sobie przypomnieć. Na to, że na tor wyjedzie Greg Hancock też ponoć nie ma co liczyć. I znów więcej jest znaków zapytania, niż pewnych punktów w drużynie.

Jeśli zrealizuje się niekorzystny dla Get Well scenariusz, torunianie będą musieli liczyć, że noga powinie się... sąsiadom z Grudziądza. Jeśli MrGarden GKM pokona Unię Leszno, w Grudziądzu będą spokojni. - Potrzebujemy dziesięciu punktów, by się utrzymać - mówi Robert Kempiński, trener GKM. - Chcielibyśmy udowodnić, że mimo straty Tomasza Golloba już na początku sezonu i innych kłopotów, jesteśmy drużyną godną PGE Ekstraligi.

Nad ekstraligą wisi jeszcze sprawa ewentualnej kary dla ROW Rybnik za doping Łaguty. - Nie patrzymy na to, czy Rybnikowi odebrane będą punkty, czy nie. Sami mamy wywalczyć ich tyle, by się utrzymać - dodaje Kempiński.

13. kolejka PGE Ekstraligi (niedziela, 13.08): ROW Rybnik - Get Well Toruń (godz. 16.30, nSport+), GKM Grudziądz - Unia Leszno (godz. 19.00), Włókniarz Częstochowa - Sparta Wrocław (godz. 16.30), Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów (godz. 19, nSport+).

MrGARDEN GKM GRUDZIĄDZKto rządzi w regionie? Na torach wiadomo - wystarczy spojrzeć w ligowe tabele. Poza torem jest... pięknie! GKM Grudziądz, Get Well Toruń i Polonia Bydgoszcz reprezentują piękne podprowadzające. Poznajcie urocze dziewczyny, które są ozdobą meczów żużlowych w naszym województwie. Które podobają się wam najbardziej?

Grudziądz, Toruń, Bydgoszcz. Gdzie są najładniejsze podprowa...

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska