Aleksandar Vuković w poniedziałek był gościem twitterowego pokoju #LegiaTalk, gdzie odpowiedział na pytania kibiców. Trener przechodzącej w tym sezonie kryzys Legii (zimę klub spędzi na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli) mówił m.in. o zimowych transferach.
- Nigdy nie skreślam piłkarzy bez powodu, zawsze staram się wydobywać jak najwięcej z tych, których mam. Drużynie potrzebne są teraz wzmocnienia, to jasne. Chcę uczestniczyć w procesie transferowym. Nie miałem jeszcze takiej sytuacji, by trafiali do mnie zawodnicy, o których nic nie wiedziałem. Jest pozycja, na którą chcemy piłkarza, pojawia się kandydatura, omawiamy ją. To minimum, na które mogę się zgodzić. Muszę wiedzieć, jakiego zawodnika pozyskujemy, i dlaczego - podkreślił Vuković, który do rundy wiosennej będzie przygotowywał zespół w Dubaju.
- Przed obozem nie będzie zbyt wielu decyzji personalnych. Spędziłem z drużyną zbyt mało czasu. Zgrupowanie nie będzie dla nikogo wakacjami. Każdy będzie miał wtedy możliwość udowodnienia, że chce być w Legii i ciężko pracować. Tylko tacy zawodnicy zostaną w klubie. Mam już pewne przemyślenia, ale nie chcę nikogo łatwo skreślać. Większość decyzji zapadnie podczas okresu przygotowawczego - dodał.
Serb wypowiedział się też o potencjalnych transferach do klubu.
- Jedną z pozycji do wzmocnienia jest prawe skrzydło, lub jak kto woli, wahadło. Myślę, że będzie też potrzebny zawodnik ze środka pola i doświadczony bramkarz. W tej chwili nie możemy polegać tylko na formie i zdrowiu Artura Boruca. To by było bardzo ryzykowne. Czy jest coś w pogłoskach o tym, że do Legii przyjdzie Bartosz Białkowski? Nic o tym nie wiem. Jeśli chodzi o Pawła Wszołka, to bardzo cenię go jako piłkarza. Dał mi bardzo dużo podczas naszej współpracy w Legii. Zawsze będzie miał u mnie wysokie notowania - przyznał.
- Czy w kontekście wzmocnień wolę Polaków czy obcokrajowców? Czasem nie da się tego zaplanować. Chociaż nie ukrywam, że chciałbym więcej zawodników z Polski, żeby zachować odpowiednią równowagę w drużynie. Piłkarzy z zagranicy jest już wielu - zapewnił "Vuko".
ZOBACZ TEŻ:
- Porażka na wagę milionów. Ile Legia mogła dostać od UEFA?
- 7 najcenniejszych zwycięstw Legii w Europie. Dziś zagra o kolejne
- Artur Boruc: Legia jest w czarnej... dziurze
- Legia kusi Papszuna, trener Rakowa unika deklaracji
- Piłkarz Legii przyłapany z alkoholem. Zapewniał, że nie pije z powodu religii
- 11 największych niewypałów transferowych Legii
ZOBACZ TEŻ:
Najlepiej zarabiający piłkarze Legii Warszawa. Milionerzy na...
