Prawo i Sprawiedliwość w piątek na konferencji prasowej ogłosiło swoje listy wyborcze do Sejmu. Tak więc Aleksander Mrówczyński, obecny poseł, jest już oficjalnie zatwierdzonym kandydatem.
Koalicja Obywatelska swoje listy ogłosiła dziś. Leszek Bonna jest na piątej pozycji. Przypomnijmy, pisaliśmy, iż samorządowcy z regionu protestowali przeciwko pierwotnemu jego sklasyfikowaniu na szóstym miejscu. Wywalczyli swoje, bo zgodnie z uzgodnieniami samorządowcy (Bonna jest radnym wojewódzkim) mieli być premiowani na pierwszym i piątym miejscu listy Koalicji, a także - na ostatnim.
Aleksander Mrówczyński zajmuje wysokie, bo drugie miejsce. Gdy dzwoniliśmy do niego w piątek, odebrał, ale przeprosił, informując, że jest na konferencji prasowej w Warszawie. - Oddzwonię - usłyszeliśmy.
Po zakończonej konferencji zadzwonił i powiedział: - Kandyduję z pozycji nr 2. Przede mną jest pan Marcin Horała.
W poprzednich wyborach parlamentarnych Mrówczyński kandydował z dziesiątego miejsca, a więc to duży skok, awans w strukturach partii. - Na liście w okręgu nr 26 gdyńsko-słupskim wystawiamy 28 nazwisk, bo jest 14 mandatów. W wyborach parlamentarnych mnożymy liczbę kandydatów razy dwa - dodaje poseł.
Za Mrówczyńskim są takie nazwiska jak Piotr Muller, Janusz Śniadek, Małgorzata Zwiercan, Ryszard Zarudzki, Magdalena Sroka oraz Mariusz Łuczyk (wicewojewoda pomorski).
Leszek Bonna jest na piątym miejscu. Na pierwszym - Barbara Nowacka, a dalej są: Kazimierz Plocke, Zbigniew Konwiński, Henryka Krzywonos-Strycharska. Bonna znalazł się na piątym miejscu, bo ... Tadeusz Aziewicz, obecny poseł, spadł na szóstą lokatę, a Zbigniew Konwiński, który miał być na piątym miejscu - teraz jest na trzecim.
Jeszcze w piątek Bonna żartował: - Ale i szóstka jest bardzo dobrą oceną w szkole, i piątka. Tylko zastanawiam się, czy szóstka jest lepsza, czy piątka.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?