Telewizja Objazdowa jeździ gdzie chce i rozmawia, z kim chce. I zawsze coś ciekawego znajduje. Tym razem pod lupą znalazł się dworzec i jego tajemnice.
Na serwisie iTVP.pl przeczytać można słowa Marii Wiernikowskiej, autorki cyklu: Pytają, dlaczego do nich przyjechałam. "Tak sobie - odpowiadam. - Zobaczyć, co się u was dzieje". Kiwają głowami z niedowierzaniem. Nigdy tu jeszcze telewizji nie było, a dziennikarze przyjeżdżają, jak ktoś coś ukradł albo wybuchła bomba. "A co u was?" - pytam. "Nic". I to jest dobry początek.