Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alkohol, seks i opony. Ruszył proces o korupcję w bydgoskiej drogówce

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Policjanci nie przyznają się do stawianych im zarzutów (z wyjątkiem jednego). Prokuratura oskarża ich o branie łapówek. Dwóch zwolniono, dwóch zawieszono w służbie, a jeden odszedł sam.
Policjanci nie przyznają się do stawianych im zarzutów (z wyjątkiem jednego). Prokuratura oskarża ich o branie łapówek. Dwóch zwolniono, dwóch zawieszono w służbie, a jeden odszedł sam. Dariusz Bloch
Pierwszym oskarżonym policjantem, który wczoraj zeznawał w procesie, był właśnie Krzysztof C. To ten, który w czerwcu 2013 roku stał się bohaterem seksafery w bydgoskiej drogówce.

O mały włos rozpoczęcie procesu w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy kolejny raz odsunęłoby się w czasie. Wszystko z powodu wniosku prokuratorskiego, który został złożony na początku rozprawy.

Prokurator wnioskowała o wyłączenie sędziego z rozprawy w związku z wydanym przez niego wcześniej orzeczeniem o umorzeniu jednego z zarzutów wobec jednego oskarżonego. Chodziło o pomoc w załatwieniu pouczenia, zamiast nałożenia mandatu. Miał o to zabiegać w Straży Miejskiej w Bydgoszczy policjant Krzysztof C., wykorzystując swoje znajomości.
Po trwającej prawie godzinę przerwie podjęto decyzję, że sprawę będzie w dalszym ciągu prowadził ten sam sędzia, Bartosz Jankowski.

Pierwszym oskarżonym policjantem, który wczoraj zeznawał w procesie, był właśnie Krzysztof C. To ten, który w czerwcu 2013 roku stał się bohaterem seksafery w bydgoskiej drogówce. To on pożyczył wtedy mundur jednej z tirówek pracujących przy drodze krajowej nr 10, w Stryszku pod Bydgoszczą. „Pomorska” opublikowała wtedy zdjęcia, w których dziewczyna pozuje, siedząc w radiowozie.

- Przyznaję się tylko do jednego z zarzucanych mi czynów - zaczął C. - Do sprawdzenia w policyjnej bazie liczby punktów karnych. Zadzwonił do mnie kolega ze Służby Celnej i poprosił o sprawdzenie danych punktów dwóch osób. Wszyscy w naszej służbie to robili i robią, łącznie z przełożonymi. Ja tylko sprawdziłem punkty, nie podając dalej żadnych informacji dotyczących danych osobowych. Co więcej - podkreślał oskarżony - każdy może sprawdzić konto punktów karnych; należy się zwrócić do policjanta dyżurnego.

Ten zarzut jest jednak najłagodniejszy z tych, które prokuratura stawia pięciu policjantom z bydgoskiej drogówki. Dotyczą zdarzeń, które miały miejsce w 2012 roku. Jednym z nich jest oskarżenie o łapówkę, którą C. miał przyjąć w sierpniu tamtego roku.

Czytaj też: Seks w radiowozie? „To był żart”

Zadzwonił do mnie K. - relacjonuje Krzysztof C. - Powiedział, że miał wyciek oleju z samochodu i że jadący za nim motocyklista się poślizgnął. Mówił, że wypił piwo. Byłem na służbie. Przyjechałem, by zabezpieczyć miejsce przed przyjazdem innej jednostki. Nie wyczułem od niego woni alkoholu - tłumaczył C.

C. zarzuca się, że przyjął drogi alkohol w zamian za odstąpienie od badania kierowcy, który spowodował kolizję. C. twierdzi: - Nigdy od nikogo nie przyjąłem alkoholu ani innych korzyści majątkowych.

Kolejny zarzut dotyczy zdarzenia z sierpnia 2012 roku, do którego doszło w okolicy ronda Toruńskiego w Bydgoszczy. Do Krzysztofa C. zadzwoniła Joanna S. (jest również w grupie oskarżonych). Miał on odstąpić od czynności służbowych wobec swojej znajomej.

- Pełniłem wtedy służbę z Marcinem S. (kolejny na liście oskarżonych). Panią S. znam dobrze i bardzo długo. Jesteśmy sąsiadami. Możemy sobie pozwolić na dość pikantne słowa. Wpadliśmy na pomysł, że zrobimy kawał koledze (z policji - red.). Zadzwoniliśmy do niego i powiedzieliśmy, że Asia będzie nam wykonywała usługę seksualną. To był żart.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska