- Zawisza chce równać do najlepszych nie tylko na boisku, ale także w organizacji klubu - twierdzi wiceszef spółki. - Ostatnio zakupiliśmy system do monitoringu treningu najnowszej generacji. Dzięki niemu podnieśliśmy profesjonalizację zajęć. Wiemy dokładnie, jak zachowują się organizmy piłkarzy podczas treningów i jakie jest zakwaszenie krwi. To jest bardzo pomocne sztabowi trenerskiemu i medycznemu w prowadzeniu zawodników - przekonuje wiceprezes Burlikowski.
- Podjęliśmy współpracę z psychologiem - informuje wiceszef Zawiszy. - Na razie pracuje z grupami młodzieżowymi, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby z jego usług skorzystali również seniorzy. Jeśli tylko trener Mariusz Kuras uzna, że psycholog pomoże jego podopiecznym, to on jest do ich dyspozycji - twierdzi.
- Bardzo dobrze układa się nam współpraca z CWZS Zawisza i prezesem Sebastianem Chmarą - przekonuje Burlikowski. - W tym tygodniu przenosimy się do szatni w nowym budynku pod trybuną B czyli do tej, którą wykorzystywaliśmy jedynie podczas meczów. Wszystkie zespoły będą miały teraz więcej miejsca. Ponadto współpracujemy z trenerami od gimnastyki i biegania, co też podniesie jakość naszego treningu - uważa wiceszef spółki.
- Ostatnio podjąłem decyzję o wprowadzeniu systemu motywacyjnego dla trenerów grup młodzieżowych za wychowanie i wprowadzenie zawodników do pierwszego zespołu - wyjaśnia. - Celem jest wychowanie jak najwięcej młodzieżowców do zespołu seniorów. Pierwszą nagrodę otrzymał trener Tomasz Łachowski za wychowanie Kamila Wiktorskiego, który co prawda nie gra u nas, bo zdecydował się na treningi w Glasgow Rangers - dodaje wiceprezes Burlikowski.
