Poniżej prezentujemy treść oświadczenia prezydenta Torunia:
W odniesieniu do informacji, które pojawiły się na niektórych blogach i portalach internetowych na temat użycia przez amerykańskie wojska na podtoruńskim poligonie pocisków zawierających uran oświadczam, że nie rozmawiałem na ten temat z autorami publikacji i nie udzielałem im żadnych informacji. Powoływanie się na moje słowa są niczym nieuzasadnionym nadużyciem i świadczą o całkowitym braku rzetelności autorów publikacji. Postępowanie takie narusza moje dobre imię i rozważę możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej.
W powyższej sprawie komunikat wydało także Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. Oficer prasowy kpt. Tomasz Kisiel pisze w nim: „W związku z publikacjami dotyczącymi strzelań wojsk amerykańskich na poligonie w Toruniu oświadczam, że informacje w nich zawarte są w całości nieprawdziwe. Anonimowy autor bloga dezinformuje, manipuluje i wprowadza świadomie w błąd opinię publiczną. Pragnę zaznaczyć, że mój cytat został spreparowany, jest nieprawdziwy i nigdy nie udzieliłem takiej wypowiedzi. Jednocześnie informuję, że amerykańscy żołnierze, którzy w zeszłym tygodniu szkolili się na podtoruńskim poligonie, do strzelań artyleryjskich używali standardowej amunicji odłamkowo - burzącej kalibru 155 mm M107, która nie zawiera rdzeni uranowych, a jedynie standardowy materiał wybuchowy…”.
***
Amerykańscy żołnierze w Toruniu. TVN24/x-news