Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek lepszy w derbach Kujaw!

MACIEJ DRABIKOWSKI, [email protected]
fot. Dominik Fijałkowski
Drugie w tym sezonie derby Kujaw były ciekawym widowiskiem. Anwil wygrał w Inowrocławiu, ale obydwa zespoły mogą być zadowolone z gry.

Sportino Inowrocław - Anwil Włocławek

Sportino Inowrocław - Anwil Włocławek 73:84 (16:23, 19:11, 15:21, 23:29)

Sportino Inowrocław - Anwil Włocławek 73:84 (16:23, 19:11, 15:21, 23:29)

SPORTINO: Day 31 (6), Kęsicki 12, Bogavac 9, Storożyński 6, Budzinauskas 0 oraz Stanevicius 6, Żytko 6 (1), Wierzbicki 3, Robak 0.
ANWIL: Jovanovic 23 (3), Pluta 20 (4), Szubarga 14 (2), Tuljkovic 11 (1), Dunn 6 oraz Sullivan 6, Chanas 4 (1), Joyce 2, Wołoszyn 0.
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Sportino wystąpiło bez kontuzjowanego Przemysława Łuszczewskiego i nowego nabytku - Wiaczesława Rosnowskiego. 35-letni Kazach z polskim paszportem zadebiutuje w zespole dopiero w piątek w zaległym meczu w Słupsku. Nadal do Polski nie przyleciał natomiast Tony Anderson. W Anwilu nie zagrał już Wojciech Barycz, który został wypożyczony do pierwszoligowej Siarki Tarnobrzeg.

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście. Po 7 punktach Nikoli Jovanovicia prowadzili 10:4, ale błyskawicznie straty odrobił w pojedynkę Quinton Day (8 pkt). Sportino wyrównało 12:12, ale do końca 1. kwarty tylko raz trafiło z gry. Po "3" Andrzeja Pluty i punktach Krzysztofa Szubargi, Anwil prowadził po 10. minutach 23:16.

Niemoc włocławian

W drugiej kwarcie trener Igor Griszczuk posłał na parkiet rezerwowych. Ci w ciągu sześciu minut zdobyli zaledwie 4 "oczka". Inowrocławianie zniwelowali przewagę rywali (26:26).

Jovanović (6 punktów) wyprowadził Anwil na prowadzenie (34:31), ale to Sportino wygrywało niespodziewanie po pierwszej połowie (35:34).

Podopieczni trenera Aleksandra Krutikowa powinni mieć znacznie większą zaliczkę. Byli seryjnie faulowali przez włocławian (aż siedemnaście przewinień), ale spudłowali aż dziewięć rzutów wolnych (13/24 za 1).

Nawałnica

Po przerwie, bardziej umotywowani na parkiet wyszli koszykarze Anwilu. Zaczęli agresywniej bronić, co od razu przełożyło się na skuteczną grę w ataku. Zdobyli pod rząd 11 punktów w ciągu 180 sekund (45:35).
Inowrocławianie po raz kolejny rzucili się do odrabiania strat. Na atakowanej tablicy piłki dobijał Tomasz Kęsicki (13 zbiórek), a celną "trójkę" rzucił Day. Przegrywali już tylko 50:51, ale w ostatniej minucie 3. kwarty trafiali Mujo Tuljković i Rashard Sullivan (50:55).

Ostatnią odsłonę ponownie lepiej rozpoczęli włocławianie. Ponownie celnie rzucił Sullivan, a z dystansu trafił Bośniak (60:50). Z wolnego odpowiedział Kęsicki, ale kolejne 5 punktów rzucił niezawodny Pluta (65:51).

Efektowne popisy

Zawodników Sportino nie było już stać na kolejny zryw, tym bardziej, że goście nie mylili się z dystansu (Jovanović, Szubarga i Pluta). Anwil prowadził już 73:60 i było wiadomo, że nie może przegrać derbowego spotkania.

W końcowych 3. minutach koszykarze obydwu drużyn prześcigali się w efektownych zagraniach. Wsadami i blokami popisywał się Sullivan, a efektownymi wejściami pod kosz imponował Day.
Krutikow odmienił Sportino, ale jeszcze nie na tyle, aby pokonać silny Anwil. Włocławianie pokazali w 2. połowie skuteczny i zespołowy basket.

GWIAZDA MECZU

(fot. fot. archiwum)

Nikola Jovanovic
skrzydłowy Anwilu

Serb rozegrał znakomite zawody. W każdej z kwart trafiał w ważnych momentach. Wspierał też kolegów w walce na tablicach.
Statystyki: 30,5 min., za 1 - 4/6 za 1, za 2 - 5/7, za 3 - 3/4, 4 zbiórki, 2 asysty, 4 straty, 4 faule.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska