Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek pokonał Turów Zgorzelec! [szczegóły i foto]

TOMASZ FROEHLKE
Pluta trafiał w ważnych momentach, a ...
Pluta trafiał w ważnych momentach, a ... fot. archiwum
Emocje we włocławskiej Hali Mistrzów sięgały zenitu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Andrzej Pluta.

Anwil Włocławek - Turów Zgorzelec

Krzysztof Szubarga podawał do Andrzeja.
Krzysztof Szubarga podawał do Andrzeja. fot. Jarosław Pruss

Krzysztof Szubarga podawał do Andrzeja.
(fot. fot. Jarosław Pruss)

ANWIL: Pluta 20 (4), Jovanovic 14 (2), Dunn 10, Wołoszyn 5 (1), Joyce 2 oraz Szubarga 11 (1), Chanas 6 (1), Sullivan 4, Tuljkovic 2, Barycz 2.
PGE TURÓW: Wright 23, Gray 15 (4), Wysocki 13 (2), Deane 12, Witka 2 oraz Roszyk 6, Wójcik 2, Chyliński 0, Leończyk 0.


Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec [zapis relacji live]

- Od tego przecież jestem. Szukam pozycji do rzutu, partnerzy pracują nad tym, żeby mi ją stworzyć. No i czasami udaje się trafić - mówił po spotkaniu Pluta, który doprowadził do rozpaczy cały zespół Turowa, włącznie z debiutującym w tym sezonie na trenerskiej ławce Andrejem Urlepem.

Pluta i Urlep sześć lat temu właśnie w tej hali razem zdobywali jedyne w historii Anwilu mistrzostwo Polski. Tym razem stanęli po przeciwnych stronach "barykady". Choć nawet po krótkim okresie pobytu w Zgorzelcu już widać w zespole wicemistrzów Polski pozytywną zmianę w grze, to nie wystarczyło na Anwil. Jedenaście meczów, dziesięć zwycięstw - każda kolejka do śrubowanie świetnego bilansu. Po wicemistrzu Polski, przyjdzie teraz czas na mistrza - w niedzielę kolejny ligowy hit, tym razem w Gdyni z Asseco Prokomem.

Szalejący Wright, odmieniony Wysocki

Prowadzenie w meczu zmieniało się bodaj kilkanaście razy. Pod koszami szalał niesamowity Michael Wright (8/12 za 2, 7/10 za 1, 5 zbiórek), a 11 zbiórek Konrada Wysockiego dało Turowowi wysoką wygraną w zbiórkach 39-26, w tym aż 11-1 w ataku!

Trener Igor Griszczuk miał do dyspozycji najsilniejszy skład, choć ani Mujo Tuljkovic, ani Krzysztof Szubarga nie pojawili się w pierwszej piątce. Jak się okazało, nawet krótka przerwa w grze może mieć fatalne skutki, bowiem Tuljkovic spisał się bardzo słabo (1/5 z gry, 2 straty). W przypadku Szubargi było znacznie lepiej (5/9 z gry, 7 asyst, 3 przechwyty). Z wysokich Anwilu tym razem wreszcie kilka razy błysnął Alex Dunn (10 pkt., 6 zbiórek), m.in. świetnie kończąc podania Nikoli Jovanovicia (4/10 z gry, 3 zbiórki, 2 asysty) w 4. kwarcie. W 19 min. Anwil wygrywał 32:25, by na koniec 3. kwarty przegrywać 53:57, a na 4 minuty przed końcem meczu po akcji Justina Graya (4/13 z gry, 5 asyst) 66:69. Z półdystansu trafił Pluta, Bartłomiej Wołoszyn świetnie wywalczył piłkę i właśnie Dunn znów wyprowadził swój zespół na prowadzenie (70:69). Chwilę później astąpił kluczowy moment: Krzysztof Roszyk nie trafił "trójki", za to z rogu boiska nie namyślając się wiele Pluta trafił bezbłędnie. Roszyk jednak się zrehabilitował i zaliczył akcję 2+1 (73:72).

Piłka powędrowała do Dunna, a ten sprytnie nabrał na piąty faul Wrighta. Po wybiciu z boku Plucie wystarczył ułamek sekundy, by znowu ponad rękoma obrońców trafić za 3! - Andrzej nie potrzebuje dobrych pozycji. Ona trafia nawet, gdy ma na sobie ręce kilku rywali. To niesamowite - mówił Szubarga.
Turów musiał się spieszyć, gdyż do końca była niespełna minuta. Choć znów udało się zebrać kolejną piłkę w ataku, Wysocki źle podał. Willie Deane (5/11 z gry, 4 zbiórki, 4 asysty) szybko faulował Szubargę, ale ten spudłował oba wolne. Potem dwukrotnie - raz po zbiórce słabego Roberta Witki - niecelnie rzucał z dystansu Gray. W zamieszaniu piłkę dopadł Szubarga, ale faulowany... znów nie trafił obu wolnych. - Całe szczęście, że moje cztery niecelne wolne nie przesądziły o naszej porażce. Trener byłby bardzo zły na mnie. Cieszę się z dobrego powrotu do gry i kolejnego zwycięstwa - podsumował Szubarga.

GWIAZDA ANWILU

(fot. fot. archiwum)

Andrzej Pluta
obrońca
Czy ktoś policzy, który to już zespół rywali doprowadza w swojej karierze do rozpaczy celnymi rzutami kluczowych momentach meczu? Statystyki:22,5 min., za 2 - 4/4, za 3 - 4/7, 2 asysty, 2 straty, 3 faule.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska