W 2006 r. Krzysztof Mielewczyk kupił od miasta nieruchomość na rogu Browarnej i Piernikarskiej, w której kiedyś działał browar. Od tamtego czasu budynek stoi jednak pusty.
Przeczytaj: Krzysztof Mielewczyk, biznesmen z Torunia, ożywi gorzelnię?
Nowy właściciel od początku planował utworzenie cztero- lub pięciogwiazdkowego hotelu. Musiał jednak zmagać się m.in. z miejskim konserwatorem i architektem miasta, którzy nie chcieli zaakceptować projektu przebudowy kompleksu. Gdy wreszcie miejskim służbom udało się dogadać z inwestorem, okazało się, że ten nie ma tylu pieniędzy, by rozpocząć budowę.
Przeczytaj także na Pomorska.pl: Jakie inwestycje czekają Toruń? Radny: "Rajcy nie dyskutują o inwestycjach"
Wideo
