For Nature Solutions Apator Toruń:
9. Jack Holder 9+1 (2,0,2*,2,0,3)
10. Robert Lambert 13+2 (3,3,1*,2,3,1*)
11. Paweł Przedpełski 10+3 (0,2*,1,2*,3,2*)
12. ZZ
13. Patryk Dudek 14+1 (3,1,3,3,2*,2)
14. Denis Zieliński 3+1 (1,2*,0)
15. Krzysztof Lewandowski 4 (3,0,1)
16. Mateusz Affelt
Fogo Unia Leszno:
1. Jason Doyle 17 (1,1,3,3,3,3,3)
2. Piotr Pawlicki - ZZ
3. Jaimon Lidsey 11+2 (3,2*,2*,2,1,1,0)
4. Maksym Borowiak NS (-,-,-,-,-)
5. David Bellego 3 (0,1,1,0,-,1)
6. Damian Ratajczak 5 (2,1,0,2,0,0)
7. Hubert Jabłoński 0 (0,0,-)
8. Keynan Rew 1+1 (0,1*0)
For Nature Solutions Apator Toruń - Fogo Unia Leszno
Wyścig 15.
Doyle, Dudek, Lambert, Lidsey 3:3 (53:37)
Patryk Dudek robił co mógł, ale Jason Doyle był jednak szybszy. Wysoka wygrana torunian w meczu z Fogo Unią!
Wyścig 14.
Holder, Przedpełski, Bellego, Ratajczak 5:1 (50:34)
Pachniało niespodzianką na 1. okrążeniu, ale z prowadzącym Davidem Bellego bardzo szybko poradzili sobie obydwaj torunianie.
Wyścig 13.
Lambert, Dudek, Lidsey, Ratajczak, 5:1 (45:33)
Apator stawia kropkę nad "i"! Świetny start Roberta Lamberta, a jeszcze na pierwszym okrążeniu dołączył do niego Patryk Dudek. Torunianie tego meczu już nie przegrają!
Wyścig 12.
Przedpełski, Ratajczak, Lewandowski, Bellego 4:2 (40:32)
Apator prowadził nawet podwójnie, ale Damian Ratajczak wyprzedził Krzysztofa Lewandowskiego.
Wyścig 11.
Doyle, Lambert, Lidsey, Holder 2:4 (36:30)
Australijska para Unii znów prowadziła podwójnie, ale na trzecim okrążeniu Lidseya wyprzedził Robert Lambert.
W 11. wyścigu Jaimon Lidsey pojedzie jako rezerwa taktyczna za Maksyma Borowiaka. Jako ZZ w Apatorze pojedzie natomiast Robert Lambert.
Wyścig 10.
Dudek, Przedpełski, Bellego, Ratajczak 5:1 (34:26)
Pewne podwójne zwycięstwo torunian. Dudek zwyciężył z ogromną przewagą.
W 10. wyścigu Patryk Dudek pojedzie jako zastępstwo zawodnika.
Wyścig 9.
Doyle, Holder, Lambert, Rew 3:3 (29:25)
Trzecie z rzędu indywidualne zwycięstwo Jasona Doyle'a. Startujący z ZZ Keynan Rew w żaden sposób nie był jednak w stanie zagrozić torunianom.
Wyścig 8.
Dudek, Lidsey, Rew, Zieliński 3:3 (26:22)
Na 4. okrążeniu Jaimon Lidsey niemal wyprzedził Patryka Dudka, ale torunianin zdołał odeprzeć ten atak. Australijczyk po raz pierwszy został dziś pokonany.
Wyścig 7.
Lambert, Holder, Bellego, Jabłoński 5:1 (23:19)
Apator odzyskuje prowadzenie. Wprawdzie na 1. okrążeniu przez moment David Bellego był drugi, ale Jack Holder bez problemów wyprzedził Francuza.
Wyścig 6.
Doyle, Lidsey, Dudek, Lewandowski 1:5 (18:18)
Australijska para drugi raz z rzędu wygrała podwójnie. W meczu mamy znów remis.
W 6. wyścigu Jaimon Lidsey pojedzie jako zastępstwo zawodnika.
Wyścig 5.
Doyle, Lidsey, Przedpełski, Holder 1:5 (17:13)
Riposta gości, którzy zmniejszyli straty do czterech punktów.
W 5. wyścigu goście stosują rezerwę taktyczną - Jason Doyle pojedzie za Maksyma Borowiaka. W Apatorze jako zastępstwo zawodnika wystąpi Jack Holder.
Wyścig 4.
Lambert, Zieliński, Ratajczak, Rew 5:1 (16:8)
Przewaga Apatora rośnie. Wygrana Lamberta nie była zagrożona, ale bardzo dobry wyścig zalicza także Zieliński. Młodzieżowiec torunian pokonał obu rywali.
Wyścig 3.
Dudek, Przedpełski, Doyle, Bellego 5:1 (11:7)
Znakomity wyścig! Paweł Przedpełski stracił drugie miejsce na rzecz Jasona Doyle'a, ale nie zamierzał odpuszczać. Torunianin po świetnej walce odbił drugą pozycję. Apator prowadzi czterema punktami.
Paweł Przedpełski w Apatorze i Jason Doyle w Unii pojadą w wyścigu trzecim jako zastępstwo zawodnika.
Wyścig 2.
Lewandowski, Ratajczak, Zieliński, Jabłoński 4:2 (6:6)
Przez moment torunianie prowadzili nawet podwójnie, ale Zieliński jeszcze na 1. okrążeniu spadł na trzecie miejsce. Mimo to nasz zespół odnosi biegowe zwycięstwo. W meczu mamy remis.
Wyścig 1.
Lidsey, Holder, Doyle, Przedpełski 2:4
Na pierwszym okrążeniu prowadził Jack Holder, ale wyprzedził go Jaimon Lidsey. Goście prowadzą po 1. wyścigu.
Żużlowcy wyjeżdżają na tor!
Mecz odbywać się będzie z drugiego zestawu startowego.
W składzie For Nature Solutions Apatora pod nr 16 wpisany jest Mateusz Affelt. Młodziutki żużlowiec po raz pierwszy w karierze znalazł się w ligowym zestawieniu.
Żużlowcy obu drużyn wyjechali właśnie na prezentację.
Na trybunach tłumów dziś nie będzie. Przed bramami wejściowymi są jeszcze kolejki, ale na razie na widowni jest poniżej 4 tysięcy osób.
Na Motoarenie trwa próba toru. Nawierzchnię sprawdzają Jack Holder i Krzysztof Lewandowski z drużyny gospodarzy oraz Jason Doyle i Jaimon Lidsey z drużyny gości.
Jeszcze niedawno mogło się wydawać, że o wskazanie faworyta w niedzielnym meczu będzie trudno. Sezon lepiej zaczęli leszczynianie i sprawili niejedną niespodziankę w pierwszych kolejkach, podczas gdy For Nature Solutions Apator rozkręcał się bardzo powoli. Tym razem Fogo Unia będzie jednak bardzo osłabiona - brak kontuzjowanych Janusza Kołodzieja i Piotra Pawlickiego zapewne będzie mocno odczuwalny. O ile za Kołodzieja zastosowane będzie zastępstwo zawodnika, o tyle za drugiego z liderów do składu wpisany został kolejny młodzieżowiec. Przy takim składzie leszczynian torunianie będą zdecydowanymi faworytami meczu. Żużlowcy Apatora powinni nie tylko zwyciężyć, ale i zdobyć bonus za lepszy wynik w dwumeczu.
Polecamy
- Race, szampan i wielka radość. Feta kibiców i piłkarzy Elany po awansie [dużo zdjęć]
- Nocna Dycha Kopernika na ulicach Torunia. Mamy dużo zdjęć z sobotniego biegu!
- KSW 71 w Toruniu. Szpilka pokonał Radczenkę. Udany debiut boksera w MMA [dużo zdjęć]
- Cztery gole Pomorzanina Toruń z LKS Gąsawa. Teraz finał ligi z Grunwaldem [zdjęcia]
Kibicom nie trzeba chyba przypominać, w jakich okolicznościach Fogo Unia wygrała pierwsze spotkanie obu drużyn. Torunianie mieli realną szansę na zwycięstwo, jednak mecz odwrócił się po wyjątkowo kontrowersyjnej decyzji sędziego Krzysztofa Meyzego, który wykluczył Patryka Dudka, wywiezionego pod bandę przez wspomnianego Pawlickiego. Sam Meyze przyznał później, że popełnił błąd, ale wypaczonego wyniku spotkania już nie cofnięto. Niedzielny mecz będzie miał więc dodatkowy podtekst, gdyż fani obu drużyn jeszcze długo dyskutowali na temat tego, co działo się w Lesznie.
Sami zawodnicy podchodzą do tego jednak znacznie spokojniej.
- Jeśli ktoś szuka jakichś zgrzytów, to dla mnie nie ma to znaczenia. Nie żyję za bardzo przeszłością, tylko patrzę na to, co jest przede mną. Jako zawodnik wiem, co mam zrobić. Nie ma znaczenia, kto z nas będzie wygrywał wyścigi. W teorii w meczu z Lesznem jesteśmy faworytami, ale to jest sport i tak to bywa, że w żużlu są kontuzje. Chcemy wygrać i sięgnąć po bonus - powiedział Patryk Dudek.
Niedziela to dzień z najwyższymi temperaturami w tym roku, wyraźnie przekraczające 30 stopni. Dla żużlowców pocieszeniem będzie fakt, że mecz w Toruniu odbędzie się o późnej porze, gdy upał nie powinien być już aż tak dokuczliwy.
- Byłoby miło, gdybyśmy mieli jakieś boksy jak w Formule 1, albo klimatyzowany park maszyn (śmiech). Niekiedy rzeczywiście jest "parówa", gdy cały czas dokucza słońce. Trzeba wtedy się nawadniać, szukać cienia, chłodzić się napojami i okładać mokrym ręcznikiem. Lekko nie jest, ale płakać nie będzie. To nasze żużlowe życie - przyznał Dudek.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o 19:15. Relacja na żywo na naszej stronie internetowej.
