https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Stefański z Solca Kujawskiego złowił ogromnego suma!

Arkadiusz Stefański z Solca Kujawskiego złowił suma, który ważył 64 kg i miał 220 cm długości.
Arkadiusz Stefański z Solca Kujawskiego złowił suma, który ważył 64 kg i miał 220 cm długości. Nadesłane przez A. Stefańskiego
Arkadiusz Stefański z Solca Kujawskiego zgłosił do naszego konkursu wspaniałego suma. Ryba ważyła 64 kg i miała 220 cm długości.

Taki niezwykły okaz suma pływał sobie w naszej królowej rzek - Wiśle. Pan Arkadiusz złowił go metodą spinningową, wykorzystując gumową przynętę. Gratulujemy!

Arkadiusz Stefański debiutuje w naszym konkursie, choć wędkuje od najmłodszych lat. W mailu do redakcji napisał, że tego dnia na ryby wybrał się z ojcem i łowili na spinning. Sum wziął około godziny 7.00. Walka, jak można się domyślić po wielkości ryby, nie była łatwa. Trwała dwie godziny i zakończyła się sukcesem. Niestety, sum po walce był tak wyczerpany, że po kilku minutach uszło z niego życie. Ryba została zabrana i zważona.

Ryby złowione przez mieszkańców kujawsko-pomorskiego.

Takie ryby złowili mieszkańcy regionu w Kujawsko-Pomorskiem....

W tegorocznej edycji konkursu to już drugi sum. Poprzedni, zgłoszony przez Krzysztofa Krupińskiego, złowiony został również w Wiśle i ważył 40 kg.

Przypominamy wędkarzom, że nasz konkurs na rekordową rybę pn. „Wielka, większa, największa” trwa do końca roku. Wszystkie złowione jeszcze w grudniu ryby można zgłaszać do końca stycznia 2016 r. Za tydzień w sobotniej "Gazecie Pomorskiej" jeszcze raz wydrukujemy kupon konkursowy, który należy wypełnić i przysłać do redakcji wraz ze zdjęciem i opisem połowu.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Irek

I potem placzą że nie ma  ryb jak taki gnój biere wszystko. Proszę o zabranie nagrody  i to się ie zmieni ojciec daje synowi bardzo złe zachowanie niech tylko sspotkam waszą łódz to wezwe policje

G
Gość
Kolego słyszałeś kiedyś o regulaminie amatorskiego połowu ryb PZW zapraszam do lektury.Może najpierw trochę rzeczowej wiedzy i wtedy zapraszam do dyskusji.
K
Krzychu91

Skoro ryba jest wymiarowa i złowiona poza okresem ochronnym to ma pełne prawo do zjedzenia jej co innego gdyby brał niewymiarowe ryby. A powyższe komentarze są jedynie bezpodstawnym płaczem.

t
też kłusownik
Ryba ważyła 64 kg i miała 220 cm długości i na haczyk może dała się złapać? ;)
 

 

g
gaweł

Pewne pokolenie mięsiarzy musi wymrzeć a potem trzeba od czekać aż eko system się odrodzi.

J
Jakub

czy czasami pan Arkadiusz ryby nie sprzedał do Bobrownik nad wisłą

 

K
Kuracjusz
Witam Cię mięsarzu...z przykrośći muszę potwierdzić.Opinie przedmówców.Widziałem twoje okazy tzn ich truchła metrowe szczupaki sandacze na tle iglaków w ogrodzie.Kompletny bezmózg, który przyczynił się do przetrzebienią populacji tych gatunków z reszta w swych działaniach nie jest osamotniony.Tego typu osobnicy sa gorsi niz klusownicze sieci i robia wszystko bezkarnie.Czy to nie czas aby zainteresowały sie tym odpowiednie organy.Brak szacunku dla wszystkich i wszystkiego co znajduje się w wodzie i ma cieszyć innych.Pogwałcony regulamin amatorskiego połowu ryb PZW (górny wymiar ochronny).Można by tak dalej ale szkoda czasu i nerwów na tego typu imbecyli.Pozdrawiam wszystkich wędkarzy!
v
vel Plichta

Ale ten z Amber Gold jest lepszy i większe sumy ! :D

M
Marcin
Dziwnym trafem temu Panu wszystkie zlowione ryby nie wytrzymują walki i musi je zabierać do domu
A
Arkadiusz
Niestety Pan widoczna na zdjęciu rybę zezarl.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska