Kontekst rywalizacji
Władze Polskiej Ligi Koszykówki po raz pierwszy wprowadziły system rozgrywek play in. Zespoły z miejsc 7-10 po sezonie zasadniczym grają dodatkowe spotkania, by zakwalifikować się do play off. Do tej pory system play off był prosty: awans wywalczały zespoły miejsc 1-8 po sezonie zasadniczym.
Twarde Pierniki zajęły 9. lokatę i są gospodarzem meczu z Dzikami Warszawa, które zajęły 10. miejsce. W drugiej parze King Szczecin podejmuje Śląsk Wrocław (mecz w sobotę od godz. 20). Zwycięzca tego meczu zapewni sobie siódmą lokatę i prawo gry w play off. Przegrany zagra ze zwycięzcą drugiej pary o ostatnie miejsce w play off.
Co się wydarzyło w Arenie Toruń?
Twarde Pierniki fatalnie zaczęli mecz. Mieli skuteczność tylko 29 procent z gry w pierwszej kwarcie, prawie dwa razy niższą niż rywale i stąd wzięła się 10-punktowa strata.
Drugie 10 minut rozpoczęło się równie fatalnie, bo w 13. minucie torunianie przegrywali aż 13:28. Potem było jeszcze gorzej, bo strata wzrosła do 17 "oczek".
Powrót do gry o zwycięstwo nastąpił w trzeciej kwarcie. Kapitalnie grał Michael Ertel, który zdobył aż 19 punktów!
Kluczowy moment nastąpił 33 sekundy przed końcem kiedy trójkę trafił Ertel i Twarde Pierniki po raz pierwszy objęły prowadzenie 83:81, którego już nie oddały.
30 sekund ogromnych emocji
To nie był koniec emocji. Dwa wolne trafił Divine Myles, ale Dziki straciły piłkę po przekroczeniu linii środkowej. Faulowany Myles zmarnował dwa wolne. Zawodnicy ze stolicy źle wyprowadzili kontrę, bo piłka wylądowała na aucie. Początkowo sędziowie przyznali piłkę Dzikom, ale po analizie wideo zmienili decyzję. Wynik ustalił osobistymi Ertel.
Po meczu ogłoszono, że trener Srdjan Subotić przedłużył kontrakt z toruńskim zespołem.
Arriva Polski Cukier Toruń - Dziki Warszawa 86:82
Kwarty: 12:22, 15:21, 34:22, 25:17
Arriva Polski Cukier: Gaddefors 19 (1), Benson 10 (2), Myles 8, Kamiński 7 (1), Diduszko 2 - Ertel 26 (4), Abu 8, Wilczek 6, Grochowski 0.
Dziki: Radicevic 22 (3), Joesaar 16 (3), Fulkerson 16, Andersson 10 (2), Aleksandrowicz 0 - Bartosz 9, Szlachetka 5, Comithier 2, Wesson 2, Mokros 0.
W drugim meczu play in King pokonał Śląsk 91:74 (17:21, 28:19, 20:14, 26:20). Tak więc Twarde Pierniki o play off i możliwość gry z Anwilem Włocławek powalczą we Wrocławiu w poniedziałek. Mecz o godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport 2.
