Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arriva Polski Cukier Toruń szokuje ligę! Mistrz Polski na łopatkach

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Goran Filipović
Goran Filipović Agnieszka Bielecka
Piąte z rzędu zwycięstwo Arrivy Twardych Pierników i niespodziewanie przedsezonowy kandydat do spadku wylądował na fotelu wicelidera Orlen Basket Ligi. Derby z Anwilem Włocławek w Toruniu 1 stycznia zapowiadają się wybornie.

King Szczecin - Arriva Twarde Pierniki 70:92 (12:26, 19:16, 14:18, 25:32)

King: Mazurczak 15 (3), 6 as., Udeze 10, Żołnierewicz 8 (2), Meier 5 (1), Cutbertson 1 oraz Nowakowski 12 (2), Woodson 11 (1), Borowski 2, Łabinowicz 0.
Arriva Polski Cukier: Filipović 25 (5), Vucić 15, 16 zb., Diggs 13 (3), Tomaszewski 9 (1), Kunc 8 (2) oraz Smith 17 (3), Cel 4, Diduszko 1, Lipiński 0, Sowiński 0.

Torunianie zaczęli ten mecz fenomenalnie. Było 3:13 po trójkach Treya Diggsa, Gorana Filipovicia i Aljaza Kunca. Gdy w kolejnej akcji Mate Vucić łatwo ograł pod koszem Żołnierewicza trener Arkadiusz Miłoszewski poprosił o przerwę. Nic nie pomogło, a przewaga wkrótce wynosiła 18 punktów!

King wyraźnie potrzebował czasu, aby odreagować na parkiecie nieudaną wyprawę do Włoch w Lidze Mistrzów, gdzie dość pechowo pożegnali się z rozgrywkach. Mistrzowie Polski w 1. kwarcie mieli 30 procent z gry i 6 strat. W 2. kwarcie wydawało się, że King znajdzie swój rytm i pokaże sportową klasę. Bez odpoczywającego Filipovicia torunianie popełniali proste straty, a przewaga szybko stopniała do 10 punktów. Tym razem to Srdjanowi Suboticiowi przestała się podobać gra jego zespołu i zaprosił go na naradę. Kingowi odpowiedział Filipović, który rozegrał znakomitą połowę - 17 punktów, 2 asysty i tylko 1 strata.

W 3. kwarcie trwał koncert toruńskiej orkiestry. Po trafieniach z dystansu Filipovicia i Diggsa było już +20 w połowie tej części (36:56). W tym momencie cały zespół miał 11 celnych "trójek" na 19 prób, świetnie także realizował założenia w defensywie.

orunianie ani na chwilę nie stracili kontroli nad wydarzeniami na parkiecie. Kibice w Szczecinie mogli mieć nadzieję, gdy w ostatniej kwarcie Nowakowski trafił dwie "trójki" lub gdy Filipović musiał usiąść na ławce po czwartym faulu, ale natychmiast lejce wziął w ręce Arik Smith i z łatwością zaczął ogrywać obrońców. Po jego dwóch kolejnych akcjach przewaga znowu szybko urosła do ponad 20 punktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Arriva Polski Cukier Toruń szokuje ligę! Mistrz Polski na łopatkach - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska