Artiom Łaguta indywidualnym mistrzem świata! Bartosz Zmarzlik naciskał do końca [zdjęcia, wideo]

HISTORYCZY MOMENT I WIELKA RADOŚĆ ARTIOMA ŁAGUTY:

To była świetna walka, godna mistrzostw. Rywalizacja o złoto rozstrzygnęła się dopiero w ostatnim turnieju sezonu, a dwaj głowni aktorzy tego widowiska ścigali się aż do wielkiego finału.

Po najważniejsze żużlowe trofeum sięgnął Artiom Łaguta, po raz pierwszy w swojej karierze. Tytułem wicemistrza świata musiał tym razem zadowolić się Zmarzlik, który dominował w cyklu przez ostatnie dwa sezony.

Rosjanin i Polak w tym roku szli łeb w łeb, wymieniając między sobą turniejowe zwycięstwa, a w klasyfikacji generalnej różnice między nimi były minimalne. Częściej górą był Polak, ale po zawodach w duńskim Vojens - ostatnich przed finałem w Toruniu - Łaguta wyszedł na jednopunktowe prowadzenie.

Wiadomo było, że w Toruniu wszystko rozstrzygnie się właśnie między tą dwójką. Ich przewaga nad trzecim Sajfutdinowem była na tyle duża, że spokojnie mogli skupić się na sobie. W pierwszym, piątkowym turnieju znów punktowali niemal równo - aż do półfinałów. W swoim biegu szansy nie wykorzystał wtedy Zmarzlik i pożegnał się z rywalizacją - Niewygodnie mi się jechało. Teraz albo wiemy, albo wydaje nam się, że wiemy, jaki błąd w regulacji popełniliśmy. Szliśmy w złą stronę - mówił Polak na gorąco, przed kamerą Canal+.

Łaguta takiej okazji nie zmarnował - wygrał swój półfinał, potem nie dał rywalom szans w finale. Do sobotniego turnieju przystępował już z 9-punktową przewagą.

Ostatni turniej tegorocznego cyklu Łaguta zaczął jednak bardzo średnio - w dwóch pierwszych seriach zdobył tylko trzy punkty, przy pięciu Zmarzlika.

Rosjanin wciąż był głównym kandydatem do złota, ale prezentował się coraz gorzej. W 9. biegu, w bezpośredniej konfrontacji dwóch pretendentów do tytułu - Zmarzlik był drugi, ale Łaguta przyjechał na metę ostatni.

Do gry Łaguta wrócił zwycięstwem w 13. biegu. Zmarzlik odpowiedział tym samym w 15. gonitwie.
W ostatniej serii obaj zgarnęli po "trójce" i przypieczętowali awans do półfinałów.

Obaj spotkali się w pierwszym z nich - tym razem Łaguta znakomicie wystartował, zamknął rywali i pognał do mety po swój pierwszy tytuł indywidualnego mistrza świata! Zmarzlik na metę wpadł za nim i za Rosjaninem zakończył też tegoroczne zmagania w cyklu Grand Prix. Brąz chwilę wcześniej zapewnił sobie Emil Sajfutdinow.

Tuż po półfinałowym biegu Łaguta wskoczył na trybuny i rzucił się w objęcia najbliższych. Rosjanin nie mógł ukryć ogromnego wzruszenia i radości.

W finale mógł jechać już na luzie i bez presji. Zajął w nim ostatnie miejsce. Triumfował Zmarzlik, przed Sajfutdinowem i Maciejem Janowskim.

Grand Prix II w Toruniu - wyścigi:
1. Sajfutdinow, Łaguta, Kasprzak, Thomsen
2. Lambert, Woffinden, Lindgren, Lidsey
3. Madsen, Berntzon, Janowski, Przedpełski
4. Zmarzlik, Doyle, Zagar, Fricke
5. Janowski, Fricke, Łaguta, Woffinden
6. Sajfutdinow, Doyle, Berntzon, Lidsey
7. Madsen, Lambert, Kasprzak, Zagar
8. Przedpełski, Zmarzlik, Thomsen, Lindgren (d)
9. Madsen, Zmarzlik, Lidsey, Łaguta
10. Woffinden, Sajfutdinow, Przedpełski, Zagar
11. Janowski, Lindgren, Doyle, Kasprzak
12. Lambert, Fricke, Thomsen, Berntzon
13. Łaguta, Lambert, Doyle, Przedpełski
14. Sajfutdinow, Lindgren, Madsen, Fricke
15. Zmarzlik, Woffinden, Berntzon, Kasprzak
16. Janowski, Thomsen, Zagar, Lidsey
17. Łaguta, Lindgren, Zagar, Berntzon
18. Zmarzlik, Janowski, Sajfutdinow, Lambert
19. Fricke, Kasprzak, Przedpełski, Lidsey
20. Doyle, Woffinden, Thomsen, Madsen
Półfinał 1: Łaguta, Zmarzlik, Madsen, Woffinden
Półfinał 2: Janowski, Sajfutdinow, Lambert, Doyle
Finał: Zmarzlik, Sajfutdinow, Janowski, Łaguta

Grand Prix II w Toruniu - WYNIKI
1. Bartosz Zmarzlik 18 (3,2,2,3,3,2,3) - 20 pkt
2. Emil Sajfutdinow 16 (3,3,2,3,1,2,2) - 18
3. Maciej Janowski 16 (1,3,3,3,2,3,1) - 16
4. Artiom Łaguta 12 (2,1,0,3,3,3,0) - 14
5. Leon Madsen 11 (3,3,3,1,0,1) - 12
6. Robert Lambert 11 (3,2,3,2,0,1) - 11
7. Tai Woffinden 9 (2,0,3,2,2,0) - 10
8. Jason Doyle 9 (2,2,1,1,3,0) - 9
9. Max Fricke 7 (0,2,2,0,3) - 8
10. Fredrik Lindgren 7 (1,d,2,2,2) - 7
11. Paweł Przedpełski 5 (0,3,1,0,1) - 6
12. Anders Thomsen 5 (0,1,1,2,1) - 5
13. Oliver Berntzon 4 (2,1,0,1,0) - 4
14. Krzysztof Kasprzak 4 (1,1,0,0,2) - 3
15. Matej Zagar 3 (1,0,0,1,1) - 2
16. Jaimon Lidsey 1 (0,0,1,0,0) - 1

Klasyfikacja końcowa IMŚ 2021:
1. Artiom Łaguta - 192
2. Bartosz Zmarzlik - 189
3. Emil Sajfutdinow - 149
4. Fredrik Lindgren - 129
5. Maciej Janowski - 129
6. Tai Woffinden - 122
7. Leon Madsen - 108
8. Max Fricke - 94
9. Jason Doyle - 87
10. Robert Lambert - 82
11. Anders Thomsen - 73
12. Martin Vaculik - 54
13. Matej Zagar - 45
14. Dominik Kubera - 44
15. Oliver Berntzon - 32
16. Krzysztof Kasprzak - 28