Astoria Bydgoszcz- SKK Siedlce
ASTORIA BYDGOSZCZ - SKK SIEDLCE 69:49 (17:13, 19:9, 16:9, 17:8)
ASTORIA: Lewandowski 20 (2), 5 zb., 3 as., Szyttenholm 15, 8 zb., 3 bl., Prostak 12 (2), 7 as., Fatz 3, Barszczyk 2 oraz Laydych 8, 6 zb., Kutta 6 (1), 5 zb., 4 as., Łucka 3 (1), Robak 0, Frąckiewicz 0, Wardziński 0, Krzywdziński 0.
SKK: Ratajczak 13, 7 zb., Sobiło 10 (2), Dębski 9 (1), 7 zb., Sulima 5 (1), Bal 1 oraz Nędzi 4, Gawrzydek 3, 8 zb., Osiński 2, Weres 2, Michalski 0, Perciński 0.
Bydgoszczanie byli bardzo zdeterminowani, aby zakończyć walkę o utrzymanie na własnym boisku w 1. rundzie. Zaczęli bardzo mocno, od prowadzenia 5:0 i 15:7, a pierwsze skrzypce grał Paweł Lewandowski (8/13). Rywale zmniejszyli jeszcze straty do 17:13, ale w 2. kwarcie astorianie - za sprawą 50-procentowej skuteczności - powoli budowali przewagę.
W zdobywanie punktów włączyli się Szyttenholm (7/7), Prostak (4/5 za 1, 3/11 z gry) i Laydych (4/12). W 27. min gospodarze prowadzili już 20 punktami (50:30). Niestety, od 52:32 zacięli się w ataku, a rywale za sprawą Sobiły i Ratajczaka zmniejszyli straty do... 5 "oczek" (54:49 w 32. min.). Na szczęście kosztowało ich to wiele sił, a bydgoszczanie odzyskali skuteczność. Powoli powiększali przewagę, a SKK dobił Prostak celną "3" na 3 minuty przed końcem (65:49).
Astoria wygrała serię z SKK 2-1 w 1. rundzie play out i - podobnie jak Pogoń Prudnik - utrzymała się w I lidze. SKK zagra do 3 zwycięstw (z przewagą własnego boiska) z AZS Poznań (pierwsze mecze w weekend w Siedlcach). Z I ligi spadnie słabszy zespół w 2. rundzie play out.