https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Badania kierowców. Będziemy je przechodzić co roku?

Mariusz Michalak
Badania wzroku będziemy przechodzić co roku?
Badania wzroku będziemy przechodzić co roku? Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Wielu kierowców od momentu otrzymania prawa jazdy nie badało swojego wzroku. Tymczasem ma on duże znaczenie dla bezpieczeństwa na drodze.

Posłanka Platformy Obywatelskiej Mirosława Nykiel w interpelacji skierowanej do ministerstwa zdrowia proponuje wprowadzenie cyklicznych badań okulistycznych dla kierowców.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W interpelacji zwraca uwagę, że „okres zimowy to czas zwiększonego ryzyka wypadków drogowych, a ponad 66 proc. polskich kierowców po 40. roku życia nie ma pojęcia, że posiada wadę wzroku lub nosi okulary o nieprawidłowej korelacji. Statystyki pokazują, że co czwarty Polak stanowi zagrożenie dla siebie oraz pozostałych uczestników ruchu drogowego”.

Posłanka pyta czy ministerstwo przewiduje nałożenie obowiązku cyklicznych badań okulistycznych dla kierowców oraz dlaczego do tej pory nie wprowadzono takiego rozwiązania, które może ograniczyć ilość wypadków drogowych. Warto odnotować, że łącznie uprawnienia tylko na kategorię B ma w Polsce około 20 milionów obywateli w wieku 18-64 lat.

Ministerstwo zdrowia jeszcze nie odpowiedziało na interpelację.

Zgodnie z obowiązującym prawem to kierujący pojazdem odpowiada za swój stan zdrowia – dana osoba może kierować pojazdem, jeżeli jest sprawna pod względem fizycznym i psychicznym. Poza tym zapisem ustawa nie nakłada jednak na osoby prowadzące samochód obowiązku cyklicznego poddawania się badaniom lekarskim mającym na celu sprawdzenie wzroku.

Prowadzący samochód z wadą wzroku -1 dioptrii (bez korekty), kierowca widzi znak drogowy dopiero z odległości około 10 metrów. Kierowca bez wady wzroku lub podróżujący w okularach korygujących czy w soczewkach kontaktowych, dostrzega znak drogowy z odległości około 25 metrów.

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [25.01.2018]

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2018-01-28T11:19:22 01:00, bobik:

i słusznie. Poza tym przy wyborach do Sejmu obowiązkowe badania u psychiatry.

Na głupotę niema niestety lekarstwa

M
Marek
Kurwa tylko doja i doja tych ludzi kogo wybierzemy teraz trza sie gleboko zastanowic
G
Gość
Oczywiście badania bedą platne!!!! bo budżet musi brać skądś, kasę Rozdawnictwo przecież kosztuje i każdy pomysł mądryczy glupi sie oplaca
G
Gość
2018-01-28T11:19:22 01:00, bobik:

i słusznie. Poza tym przy wyborach do Sejmu obowiązkowe badania u psychiatry.

Jestem za i podpisuję się pod tym z pełną świadomością

S
Statar

DLatego ja korzystam z usług Badania Kierowcy Warszawa. Jak dla mnie sa świetni.

s
steffi

teraz sie czeka w kolejce do okulisty prawie rok a co bedzie jak ruszy 23milionow kierowcow ,naprawde chora ta Pani ale tonacy sie brzytwy chwyta.

G
Gość

Dlaczego akurat co roku ??? Może co 6 miesięcy, albo jeszcze lepiej co dwa.

M
Marek

A wystarczyłoby żeby znaki -  STOP i BRAK PIERWSZEŃSTWA  były  2x większe od innych. Wyróżniały by się w gąszczu tych wszystkich znaków i wiadomo by było ZAWSZE kiedy się NIE MA pierwszeństwa i trzeba stanąć lub mocno zwolnić.  A teraz jest tyle znaków, że w 30 procentach kierowcy jeżdżą na wyczucie, bo nie wiedzą czy taki znak już był , czy może jest równorzędne, a może droga jest z pierwszeństwem ?  Przed rondami przydały by się delikatne progi zwalniające i na rondach też by się poprawiło. Ale młyny ruchu drogowego mielą powoli i na razie będzie jak jest.

e
emi

Pani poseł niech zacznie od okulistów - 20 lat chodziłam po 10 róznych okulistach, każdy sie dziwił, że z krótkowzrocznoscią widzę idealnie bez żadnej i to nie było -1. Tak im pokazywał komputer, nie było nikogo mądrego, żeby zobaczyc cos więcej. po 20 latach wykryli, że to nie krótkowzrocznosc, tylko stożek rogówki. Gdy pracowałam cieżko przy układaniu towru w Biedronce i zasugerowałam lekarzowi, że cięzkie kartony mogą byc dla mnie, ważącej niecałe 50 kg za cieżkie i szkodzic na mój wzok, to lekarz lodzinny wespół ze swoją małżonką okulistką, dali mi pozwolenie do pracy na wysokosci. Miesiac później nie chcieli mi dac zezwolenia do pracy przy telefonie i komputerze (max godzinę dziennie), choc praca była lekka. Oczywiscie do pracy do supermarketu nadaję się ciągle, choc skakac po drabinach trzeba, ale siąs na krzesle przy telefonie, w sprzedaży i wystawic 10 faktur dziennie, to wielki problem. Zajmijcie się najpierw lekarzami i zmuscie do doszkalania się, bo co może wiedziec ponad 50-letnia lekarka - ona o takiej chorobie nawet nie słyszała. Okulista...

? Oczywiscie dostałam się do tej pracy, bo dostałam zaswiadczenie od prof. Kałużnego, że moja wada nie jest przeciwwskazaniem do tego typu p[racy. I co z takimi lekarzami zrobic? 

J
Jasiu

Pierwsze Co!!

 to bym kazał zmienić żarówki w autach, ksenony itd kazał bym skasować bo one oślepiają/

zaś regulacja lamp w autach/a nie że musowe badanie będzie to chore, 

do lekarzy pacjenci czekają latami do lekarzy a tu od razu będą miejsca ciekawe, ..CHORY RZĄD PIS,PO I CAŁA BANDA DEB,,,,,,,,,,I

50 LATEK

TO CHORY KRAJ ZACZYNA BYĆ .... OSTATNI GASI ŚWIATŁO

e
eda

Ciekawe skąd pani poseł weźmie tylu okulistów?

b
bobik
i słusznie. Poza tym przy wyborach do Sejmu obowiązkowe badania u psychiatry.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska