Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barwy Czarnej Wody (Wdy)

Redakcja
W górnym biegu Wdy najciekawszym jej dopływem jest Trzebiocha. To kajakarska szkółka - dno tuż pod kajakiem, ale nurt niesie dość żwawo.
W górnym biegu Wdy najciekawszym jej dopływem jest Trzebiocha. To kajakarska szkółka - dno tuż pod kajakiem, ale nurt niesie dość żwawo.
Czarna Woda (Wda) - jedna z najpiękniejszych polskich rzek - płynie przez Pomorze Gdańskie i województwo kujawsko - pomorskie, kończąc bieg pod zamkiem krzyżackim w Świeciu.

W paru słowach - dodając, że szlak wodny ma 195 kilometrów - nie można zachęcić do kajakowania. Wyjaśnić zatem wypada, iż czekają nas przeżycia niezwykłe, malowane zielenią nadbrzeżnych lasów i złotem dzikich plaż, zapachem suszonego siana. A woda czarna niemal, przynajmniej na niektórych odcinkach - ze względu na torfowe podłoże. Stąd też alternatywna nazwa rzeki - Czarna Woda.

Ahoj w Lipuszu!

W górnym biegu Wdy najciekawszym jej dopływem jest Trzebiocha. To kajakarska szkółka - dno tuż pod kajakiem, ale nurt niesie dość żwawo.

Przygodę można rozpocząć w Lipuszu k. Kościerzyny, by oszczędzić sobie trudu przedzierania przez płycizny niewielkiej jeszcze rzeczki. Miejsce tu dogodne do wodowania, a i biwak przysposobiony dla większych grup. Do pierwszej znaczniejszej stacji na wdziańskim szlaku - Wdzydz Kiszewskich - tylko 20 km, w sam raz na jeden dzień.
Poniżej Lipusza rzeka nadal niewielka, a jakże urocza, snująca się leniwie pośród łąk, nieco szybsza w lasach. Komu i takich wrażeń mało, zaraz będzie mógł mieszać wodę na jeziorze Schodno.
Dotrzemy wreszcie do uchodzącej do Wdy przed Loryńcem rzeczki Trzebiochy. Miły to dla wodniackiej braci szlak, pływany zwykle od Grzybowskiego Młyna. Stąd do stanicy we Wdzydzach nieco ponad 13 km.

Nad Kaszubskim Morzem

Jezioro Wdzydze, przez które przepływa Czarna Woda, to niemal morze i tak też nazywane jest przez kaszubskich rybaków. 1455 hektarów i głębokość dochodząca do 68 m robią wrażenie. Są też cztery spore wyspy, w tym jedna - Wielki Ostrów - zamieszkała.
Ale nas zaprasza stanica PTTK we Wdzydzach Kiszewskich - kurs trzeba obrać na wschód, trzymając się północnego (dla nas lewego) brzegu.
Stanica prowadzona jest drugi sezon przez bydgoszczan - znaną w środowisku kajakarskim rodzinę Galińskich. Dzięki nim cypel wdzydzki wypiękniał - stare domki kempingowe zmodernizowano, a tawerna rozbrzmiewa co wieczór żeglarskimi szantami.
Wdzydze kuszą atmosferą wsi letniskowej, otwierają szeroko drzwi parku etnograficznego, gdzie ustawiono najciekawsze chaty i wiatraki z dawnych Kaszub.

Kamienne Kręgi

To nie jedyne atrakcje podczas spływu Wdą. Zwiedzić przecież wypada słynne Kamienne Kręgi k. miejscowości Odry - świadectwo pobytu na tych ziemiach w kilku pierwszych wiekach naszej ery Gotów. Archeolodzy odkryli tu cmentarzysko, ale według miłośników tajemnic, jest to abserwatorium astronomiczne i źródło niezwykłej mocy.

Odpoczynek w Tleniu

Kontakt, spływy

- Stanica wodna PTTK we Wdzydzach Kiszewskich, tel. 058/ 686- 12 -15, kom. 607- 590- 350, www.wdzydze-stanica.pl. Tu można zamówić spływ, wynająć kajaki lub kanadyjki.
- Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich, tel. 058/ 686-11-30, www.muzeum-wdzydze.gda.pl .
- Stanica PTTK "Lucyna" w Tleniu, tel. 052/ 333-98-90, informacje na str. internetowej www.pttk.bydgoszcz.pl. Zarówno stanica, jak i PTTK w Bydgoszczy organizują spływy na Wdzie.

Większość spływów kończy się w stanicy wodnej PTTK "Lucyna" w Tleniu (140 km od Lipusza), choć kajakową włóczęgę można kontynuować jeszcze przynajmniej dwa dni - do Świecia (39 km).
W Tleniu warto się zatrzymać. Tu przecież można uzupełnić prowiant, wypić kawę pod parasolami, ochłodzić się smakowitymi lodami. Namiot można rozbić na polu w centrum miejscowości, bądź we wspomnianej stanicy "Lucyna" dwa km dalej - na cyplu jez. Żur.

Ku Wiśle

Dalej płyniemy przez jeziora zaporowe Żur, Gródek i Kozłowo, powstałe w okresie międzywojennym. A potem już swobodny (nie licząc przenoski przez młyn pod Przechowem) spływ do Świecia. Woda jest niemal złota, malowana barwą piasku pokrywającego dno. Po trudach wiosłowania można odpocząć na kempingu pod zamkiem.
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska