2226 ton eternitu
W tym roku na dotacje zachęcające do tego, by zgodnie z przepisami pozbyć się azbestu, gmina Świecie przeznaczyła 100 tys. zł. Właściciele nieruchomości będą mogli liczyć na wsparcie do 3 tys. zł. Wysokość wypłaty ma być zależna od powierzchni dachu budynku mieszkalnego, inwentarskiego lub gospodarczego.
Projekt uchwały, w sprawie której głosowanie odbędzie się podczas jutrzejszej sesji, nie przewiduje takiego bonusa dla właścicieli np. działkowych altan. W przypadku tych ostatnich niegdyś eternit był dość często wykorzystywanym materiałem. Szacuje się, że na dachach działkowych leży łącznie 13 ton eternitu, którego jednym ze składników jest trujący azbest.
Więcej o niebezpiecznym azbeście tutaj: Eternit znika z dachów
Skąd wiadomo, że jest go akurat 13 ton? Swego czasu naiwnie liczono, że właściciele nieruchomości z dziś niechcianym, a niegdyś reklamowanym jako wieczny eternitem sami będą się zgłaszać do urzędów by informować o dachach, na których spoczywa ten materiał.
W zasadzie zrobili to tylko ci, którzy chcieli odebrać dotację. Właśnie dlatego w teren ruszyli urzędnicy, by zrobić spis z natury. Stąd wiadomo, że powierzchnia eternitowych dachów na budynkach przekracza 202 tys. m kw. Szacunkowa waga to 2226 ton. Dosyć istotną pozycję w raporcie zajmują też rury użytkowane przez ZWiK, w których także jest azbest. Ich łączna długość wynosi 16300 m.
Eternit - kiedy może zaszkodzić?
Eternit jako taki nie jest szkodliwy. Problem pojawia się w momencie, gdy zaczyna się kruszyć. Wtedy wydostają się na zewnątrz trujące drobiny. - Na szczęcie zdecydowana większość dachów jest w stosunkowo dobrej kondycji - tłumaczy Edyta Kliczykowska, odpowiedzialna za gospodarkę komunalną w gminie Świecie. - Aż 86 proc. posiada trzeci stopień pilności wymiany, a więc nie trzeba się z tym bardzo spieszyć.
Należy pamiętać, że gminna dotacja przysługuje tylko wtedy, gdy rachunek wystawi firma posiadająca odpowiednie uprawnienia do tego typu prac. Bywa, że budowlańcy kłamią. - Nie dalej, jak w miniony poniedziałek zgłosił się do urzędu mieszkaniec, którego oszukano w ten sposób - mówi Kliczykowska. - Z listą uprawnionych firm można zapoznać się w naszym urzędzie.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców